Ogromne pieniądze dla polskich rolników. Jest zgoda UE

Kolejna pomoc dla polskich rolników w związku z napaścią Rosji na Ukrainę została przyjęta przez Komisję Europejską. Zatwierdzono pomoc w wysokości 210 milionów złotych. W jej ramach rolnikom udzielone zostaną dopłaty zakupu materiału siewnego.

Komisja Europejska stwierdziła, że polski program wsparcia producentów rolnych jest "niezbędny, odpowiedni i proporcjonalny, aby zaradzić poważnym zaburzeniom w gospodarce państwa członkowskiego". Dlatego zatwierdziła polski program rządowy o wartości około 47 mln euro (210 mln zł) mający na celu wsparcie sektora podstawowej produkcji rolnej w związku z wojną Rosji z Ukrainą.

Zobacz wideo Buda: Niekontrolowany napływ rujnował polskich przedsiębiorców

Unia Europejska zgodziła się na rządowy program dla rolników

O pomoc w ramach wspominanego programu będzie można ubiegać się w formie dotacji bezpośrednich. W komunikacie wskazano, że dzięki tym funduszom wsparcie trafi do producentów rolnych, którzy obecnie borykają się z niedoborami płynności w związku ze wzrostem cen nasion, które są kluczowym nakładem produkcji rolnej. Podkreślano, że dzięki temu zapewnione zostanie bezpieczeństwo żywnościowe Polski. Komisarz do spraw rolnictwa Janusz Wojciechowski wyjaśnił, że w ramach pomocy rolnikom udzielone zostaną dopłaty zakupu materiału siewnego. Beneficjenci powinni otrzymać fundusze do 31 grudnia 2023 r.

Spotkanie na linii Warszawa-Bruksela

O interesy polskich rolników, nie w Brukseli, a w Polsce, zabiegał w poniedziałek także minister Robert Telus, który spotkał się z wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej, komisarzem ds. handlu Valdisem Dombrovskisem. - Dzisiaj Unia Europejska stoi przed bardzo ważnym momentem. Zwiększony napływ produktów ukraińskich jeszcze długo pozostanie elementem sytuacji rynkowej. Konieczne są odpowiednie narzędzia prawne i infrastrukturalne, aby skutecznie sobie z nim radzić. Jeśli ich zabraknie, to będziemy mieć problem non stop - mówił Telus i prosił o wsparcie Komisji Europejskiej przy rozbudowie koniecznej infrastruktury.  

Podczas spotkania poruszono także temat objęcia mrożonych malin i truskawek środkami zapobiegawczymi oraz zmiany regulacji tak, aby zakres towarowy środków zapobiegawczych miał charakter elastyczny i mógł podlegać modyfikacjom w porozumieniu z Komisją Europejską. - W krajach przyfrontowych problemy powodowane przez import z Ukrainy nie są takie same i mogą występować w różnych sektorach - mówił w imieniu 5 państw przyfrontowych polski minister rolnictwa. 

Więcej o: