Czy podatki w Polsce są niskie, czy wysokie? Na to pytanie Kasia Gandor postanowiła odpowiedzieć w wideo, które nagrała na TikToku we współpracy z Gazeta.pl. Jednym ze sposobów sprawdzenia tego, czy obciążenia podatkowe w jakimś kraju są wysokie, jest dzień wolności podatkowej. Jak tłumaczy Kasia Gandor, oblicza się go jako stosunek wydatków rządowych do PKB danego kraju. Jak plasuje się w tym zestawieniu Polska? Tego dowiecie się z poniższego TikToka.
Kasia Gandor w nagraniu zaznacza, że dzień wolności podatkowej to narzędzie, które ma swoje problemy i nie należy przyjmować go bezkrytycznie. Bo uwzględnia się w nim np. wszystkie wydatki rządu, a nie tylko te finansowane z podatków. Innym problemem są raje podatkowe, które w takich zestawieniach są anomaliami. Jak Irlandia, która jest europejską siedzibą wielu zagranicznych firm, dzięki czemu dzień wolności podatkowej jest tam najszybciej spośród krajów UE.
Na ten sam problem zwracają uwagę ekonomista Łukasz Komuda i dziennikarz ekonomiczny Kamil Fejfer, którzy prowadzą na YouTube kanał Ekonomia i Cała Reszta. Na 10 pierwszych państw UE w tym zestawieniu, aż cztery to raje podatkowe. Podkreślają też, że "to, że wcześniej zaczynam się nam dzień wolności podatkowej, nie implikuje tego, że jakość życia jest lepsza". Jak tłumaczą, to dlatego, że podatki są przeznaczane na wspólne dobra, z których wszyscy razem korzystamy. Gdy płacimy ich mniej, brakuje pieniędzy np. na ochronę zdrowia i potem za leczenie trzeba płacić z własnej kieszeni. Dodają, że obciążenia podatkowe rosną wraz z rozwojem społeczno-gospodarczym państw i są najwyższe tam, gdzie najlepiej się żyje. I punktują, że mieszkańcy krajów, gdzie dzień wolności podatkowej jest najwcześniej, zazwyczaj chcą migrować do krajów, gdzie wypada on później. Bowiem dzięki większym wpływom podatkowym mogą one zapewnić lepsze warunki życia swoim obywatelom.