9 września w Końskich wicepremier Jarosław Kaczyński w związku ze zbliżającymi się wyborami, omówił szczegóły programu Prawa i Sprawiedliwości. Ogłosił m.in. wprowadzenie emerytur stażowych - reformy, na którą wiele osób czeka z niecierpliwością. Kaczyński nie powiedział jednak, jak długo należy czekać na zapowiadane zmiany.
Kaczyński zapowiedział wprowadzenie emerytur stażowych. Nie powiedział kiedy
Według zapowiedzi prezesa PiS kobiety po 38 latach pracy będą mogły skorzystać z emerytur stażowych, natomiast mężczyźni po 43 latach. - Jest wiele pań, które zaczęły pracować w wieku 18 lat, po 38 latach to będzie wiek 56 lat. Wielu mężczyzn zaczęło w tym samym wieku pracować, później ci starsi byli w wojsku, to liczy się do stażu pracy. 43 lata to będzie wiek 61 lat dla mężczyzn - przekazał prezes PiS.
Dodał również, że "to dla tych ludzi jest pewna propozycja, nie przymus, bo każdy może pracować do 67. roku życia". Kaczyński nie podał jednak, kiedy reforma wejdzie w życie. Takie informacje zawarto jednak w programie partyjnym na oficjalnej stronie internetowej PiS. "Naszym celem będzie wprowadzenie do końca kadencji tzw. emerytur stażowych" - napisano w dokumencie. Oznacza to, że reforma może wejść w życie dopiero w 2027 roku.
Postulaty PiS na wybory 2023
Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło 9 września "Osiem konkretów PiS", które partia zamierza zrealizować po wygranych wyborach. Są wśród nich m.in. emerytury stażowe, program "Przyjazne Osiedle", wprowadzenie darmowych autostrad czy darmowe leki dla seniorów.
PiS zapowiedziało również poprawę jakości posiłków w szpitalach oraz wprowadzenie bonu szkolnego "Poznaj Polskę" - dwudniowe wycieczki edukacyjne dla każdego ucznia.
![Głodowe emerytury stażowe? Emeryci guzik dostaną [WYLICZENIA]](https://bi.im-g.pl/im/c9/7d/1c/z29873609II.jpg)
