Rzeczywistość wirtualna to bezużyteczna ciekawostka?

Specjalne rękawice, gogle i kombinezony od lat obiecują nam wejście w bajkowy świat, ale ani to nie działa jak należy, ani nie jest do niczego potrzebne.

Nieprawda! Elementy rzeczywistości wirtualnej z użyciem manipulatorów w rękawicach (a także takie jak sterowanie grami na konsoli Wii) leczą mózg po udarze - znacznie skuteczniej niż jakakolwiek tradycyjna metoda. Naukowcy używają też systemów rzeczywistości rozszerzonej np. w opracowywaniu terapii dla żołnierzy dotkniętych syndromem stresu bojowego.

Gry wideo nie są tylko dla młodych. Starsi ludzie mogą poprawiać słabnącą pamięć i uniknąć utraty samodzielności i kontroli nad swoim życiem, jeśli będą regularnie grali w komputerowe gry strategiczne. W badaniach klinicznych okazało się bowiem, że środowisko gry, w której zbieramy zasoby i wysyłamy oddziały na podbój wirtualnego świata, pomagają starzejącemu się mózgowi utrzymać formę. Dzięki temu starsze osoby nie popadają w demencję, nie zapominają o gotującej się zupie, nadal są w stanie kontrolować swoje życie.

Ale to nie koniec terapeutycznych zastosowań komputerowej rozrywki. Gry z elementami rzeczywistości wirtualnej, czyli z użyciem np. specjalnych rękawic, albo konsoli Wii, są nawet pięciokrotnie skuteczniejsze od tradycyjnej terapii - wynika z raportu kanadyjskich lekarzy.

Ponad połowa osób po udarze cierpi na problemy z motoryką, które ograniczają im jakość życia. Tradycyjne metody leczenia i rehabilitacji dają zwykle bardzo umiarkowaną poprawę. Zespół prof. Gustavo Saposnika ze Szpitala Św. Michała Uniwersytetu Toronto przeprowadził szereg badań, obejmując nimi 195 pacjentów dochodzących do zdrowia po udarze. Według jego pracy opublikowanej w marcu, tradycyjna terapia, a nawet tzw. terapia zajęciowa osób po udarze, nie umywa się do grania w gry z elementami rzeczywistości wirtualnej.

Gry pozwalają na dostosowanie poziomu trudności do stanu pacjenta, oferują zdrowiejącemu mózgowi sprzężenia zwrotne lepsze niż najlepsi fizjoterapeuci, oddziałują na wszystkie zmysły równocześnie. Dzięki temu mózg może szybciej odbudować utracone połączenia, co daje większe szanse na szybkie i pełne wyzdrowienie.

Podobne technologie rzeczywistości wirtualnej i rozszerzonej są stosowane w terapiach stresu bojowego. Nie jest to jedyna okazja, kiedy  żołnierze mogą zetknąć się z nimi, bo coraz więcej szkoleń i treningów również odbywa się na wirtualnych polach bitew.

Więcej o: