Windows Central informuje, że Microsoft po niemal dekadzie powrócił do prac nad tabletem ze zginanym laptopem. Urządzenie znane pod nieoficjalną nazwą Andromeda ma być następcą konceptu Courier zaprezentowanego w roku 2008.
Nowy tablet ma być przełomowy nie tylko ze względu na możliwość zginania. Ma szansę stworzyć nową grupę urządzeń. Andromeda ma w zasadzie służyć tylko do robienia notatek. Ma działać na ograniczonej wersji systemu Windows 10 Core OS, która jest przeznaczona na procesory ARM.
Nie wiadomo więc, czy tablet obsłuży wszystkie standardowe aplikacje przeznaczone na normalną wersję systemu. Wiadomo natomiast, że system Andromedy miałby być zoptymalizowany do przerzucania treści pomiędzy oknami. A właśnie taka funkcja jest jedną z najważniejszych nowości, które pojawiły się ostatnio w systemie iOS. Andromeda mogłaby więc konkurować z iPadem jako wygodniejsze narzędzie do pracy.
Zmiany w iOS11 Fot. Apple
Składany tablet, który dobrze rozpoznaje ręczne pismo, pozwala na sfotografowanie i opisanie przedmiotów, sporządzenie i dzielenie się notatkami może mieć sens. A Microsoft ma tu spore doświadczenie - aplikacja Microsoft OneNote jest jedną z najlepszych do robienia notatek.
Oczywiście grono odbiorców tego produktu nie będzie szerokie. Microsoft coraz wyraźniej przesuwa swoje produkty w stronę biznesu. Ale przecież tablet ułatwiający notowanie danych przyda się też w edukacji.
Czytaj też: Smartfony przyszłości? Elastyczny ekran to najmniej ekscytująca innowacja.
Warto wspomnieć, że nad elastycznymi urządzeniami pracują również inni producenci sprzętu - m.in. Samsung.
Kto wie może Microsoft faktycznie stworzy nowy segment urządzeń mobilnych. Być może przekonamy się już w przyszłym roku.
***