"Czy Twitter to Facebook?". Zuckerberg odpowiada na absurdalne pytania amerykańskich senatorów
Mark Zuckerberg został wezwany do Waszyngtonu na przesłuchanie w sprawie gigantycznego wycieku danych użytkowników Facebooka, za którym stoi firma badawcza Cambridge Analytica. Niektórym z amerykańskich senatorów uczestniczącym w spotkaniu nie było łatwo odnaleźć się w meandrach współczesnego technologicznego świata.
Średnia wieku członków senackiej komisji, przed którą stawił się szef Facebooka to 62 lata. I to może częściowo tłumaczyć niezręczne pytania, z którymi musiał zmierzyć się Mark Zuckerberg. Na reakcję internetu nie trzeba było długo czekać.
Sieć zalały dziesiątki memów i żartów dotyczących absurdalnych pytań, które padały z ust senatorów w gmachu Kapitolu. "Panie Zuckerberg, dzielimy z żoną konto na Facebooku, ale lubimy grać w swoje wersje FarmVille. Można to jakoś ustawić? Ona miesza przy moich plonach!"
Mark Zuckerberg odpowiada na dziwne pytania
Prawdziwe pytania do Zuckerberga okazały się nie lepsze: “Kto jest waszym największym konkurentem? Czy Twitter robi to samo? Dlaczego nagle widzę reklamy czekolady? Czy Facebook może podejrzeć emaile, które wysyłam przez WhatsAppa? Czy to prawda, że Facebook śledzi dane o historii odwiedzonych stron nawet po wylogowaniu?"
To tylko kilka przykładów z długiej listy nietypowych pytań, z którymi przyszło zmierzyć się założycielowi największej społecznościówki świata w trakcie senackiego przesłuchania.
Czytaj też: Będzie płatna wersja Facebooka? Intrygujące słowa Marka Zuckerberga
Część senatorów miała też problem ze zrozumieniem podstawowych zasad funkcjonowania serwisu.
"Jak zamierzacie utrzymać model biznesowy, w którym użytkownicy nie płacą za wasze usługi?" zapytał jeden z nich. Zuckerberg z trudem zachowując kamienną twarz odpowiedział krótko i wymownie: "Senatorze, serwujemy reklamy".
Brak fundamentalnej wiedzy amerykańskich senatorów nie tylko dotyczącej zasad funkcjonowania Facebooka, ale i całego internetu skłoniła wielu obserwatorów w sieci do smutnej konkluzji. Ludzie odpowiedzialni za tworzenie ustaw, nadzorowanie, regulowanie i rozwiązywanie problemów współczesnego technologicznego świata, kompletnie go nie rozumieją.
-
Rządowy pełnomocnik ds. szczepień: Pfizer zmienił zasady gry. Mamy odpowiedź koncernu
-
Minister Finansów z apelem do Polaków. "Wyciągajmy oszczędności i używajmy na konsumpcję i inwestycje"
-
Biden usunął z Gabinetu Owalnego słynny "czerwony przycisk". Trump używał go do zamawiania Coca-Coli
-
Białka Tatrzańska. Duży hotel wznowił działalność, oferując usługi medyczne
-
Europa przedłuża restrykcje: wydłużone lockdowny, godzina policyjna, zawieszone nabożeństwa
- Rząd otworzy galerie handlowe? Wiceminister zdrowia: Myślę, że od lutego poluzowania wystąpią
- Pozytywne wieści dla kierowców. Ceny paliw może spadną. Jest sporo taniej niż w styczniu ubiegłego roku
- Wizz Air uruchomi nowe trasy z Polski. Linie lotnicze stawiają na kierunki wakacyjne
- KNF nie zaakceptowała kandydatur prezesów czterech banków. Rekordzista czeka dziewięć miesięcy
- Naukowcy uchwycili galaktykę, która niebawem musi umrzeć. To efekt kosmicznej kolizji