Samsung może zaprezentować zginany smartfon już w tym tygodniu. Zaskakujące wieści
Długo wyczekiwany zginany smartfon Samsunga ma szansę zostać zaprezentowany już w tym tygodniu. Według wciąż nieoficjalnych wiadomości zobaczą go deweloperzy podczas odbywającej się w San Francisco konferencji Samsung Developer Conference. Będzie miała miejsce w środę i czwartek (7-8 listopada).
O tym, że impreza będzie okazją do prezentacji wyczekiwanego modelu świadczy jej logo. Część komentatorów nie ma wątpliwości, że to co widzimy na grafice symbolizuje zginany smartfon.
Samsung zaprezentuje zginany smartfon? Możliwe Fot. Samsung
Zginany ekran wielkości tabletu
Dotychczasowe doniesienia nie pozwalają jednoznacznie rozstrzygnąć jak wygląda nowe urządzenie Samsunga. Według części analityków będzie wyposażone w dwa ekrany. Jeden zginany, o przekątnej aż 7,3 cala, oraz drugi, o wielkości 4,6 cala.
Czytaj też: Mało znana firma pobiła Samsunga i Apple. Pierwsza udostępnia elastyczny smartfon
Co wiemy o specyfikacji
Niestety niewiele wiadomo na temat pozostałej części specyfikacji. Galaxy F będzie jednak popisowym smartfonem Samsunga z najwyższej półki cenowej, dlatego Koreańczycy włożą do niego wszystko co mają najlepsze. Według nieoficjalnych informacji oprócz ekranu przełomowy ma być też procesor wykonany w technologii 7nm.
Zdaniem Golden Bridge Investment, smartfon mógłby kosztować ok. 1850 dolarów (ok. 7 tys. zł).
-
Tarcza 8.0 już działa. Ważne zmiany - część przedsiębiorców może otrzymać 5 tys. zł nawet trzy razy
-
Amazon czy Allegro - gdzie jest taniej? Analiza 1000 produktów daje odpowiedź
-
Niemcy przedłużą lockdown do końca marca. Będą jednak wyjątki
-
Rozbrajająca szczerość wiceministra Sobonia w sprawie górników. "Docelowo wszyscy stracą pracę"
-
Polska firma podpisała umowę. Ma być zaangażowana w produkcję szczepionki przeciw COVID-19
- NBP stóp nie zmienia, ma za to nową projekcję. Ma być "boom gospodarczy". I wyższa inflacja
- "Wydarzenia": Obajtek chce pozwać "Gazetę Wyborczą". To reakcja na ostatnie publikacje
- USA. Kupił miskę na wyprzedaży. Okazała się misą z dynastii Ming wartą pół miliona dolarów
- Islandia czeka na wybuch wulkanu Keilir. Od tygodnia odczuwalne są wstrząsy sejsmiczne
- Była szefowa MSZ Austrii nominowana do rady dyrektorów Rosnieftu. Trzy lata temu tańczyła z Putinem na weselu