Pod względem wizualnym OPPO Reno 2Z jest łudząco podobny do flagowego modelu Reno 2. Największa różnica dotyczy przedniego aparatu. W przypadku Reno 2 mamy do czynienia z tzw. "płetwą rekina", która wysuwa się z obiektywy urządzenia. W Reno 2Z kamera do selfie również się wysuwa, ale "płetwa rekina" została zastąpiona prostokątnym modułem umieszczonym w się w środkowej części górnej krawędzi.
Reno 2 Z został wyposażony w 6,5-calowy ekran AMOLED o rzodzielczości 2340x1080 z współczynnikiem screen-t-body na poziomie 91,1 proc. Wyświetlacz został pokryty szkłem Corning Gorilla 5. generacji. Urządzenie będzie dostępne w sprzedaży w dwóch wariantach kolorystycznych - czarnym oraz białym.
Smartfon dysponuje czytnikiem linii papilarnych ukrytym w ekranie. Możemy go też odblokować skanem naszej twarzy, ale z racji, że przedni aparat wysuwa się z obudowy, jest to mniej komfortowa metoda.
OPPO Reno 2Z fot. OPPO
Za pracę urządzenia odpowiada całkiem przyzwoity układ MediaTek Helio P90, który ustępuje użytemu w Reno 2 Snapdragonowi 730G. Do dyspozyji mamy również 8GB RAM oraz 256 GB pamięci na dane. Nie zabrakło oczywiście modułów BT 5.0., WLAN 2.4/5.1/5.G oraz 4G/LTE.
Na główny aparat urządzenia składają się cztery obiektywy:
Najistotniejsze różnice w stosunku do flagowego modelu Reno 2 to brak teleobiektywu, 5-krotnego zoomu hybrydowego i optycznej stabilizacji obrazu. Znajdziemy tu natomiast tryby Ultra Dark (lepsze zdjęcia w trudnych warunkach), Ultra Steady Video (stabilizacja wideo) oraz Bokeh Effect Video (rozmycie tla).
OPPO Reno 2Z dysponuje baterią o pojemności 4000 mAh z technologią VOOC 3.0. Telefon naładujemy za pośrednictwem wyjścia USB-C. Reno 2Z dysponuje również fizycznym wyjście audio mini-jack.
OPPO Reno 2Z pojawi się w sprzedaży 18 października. Jego cena to 1 699 złotych.