Pierwsze ofiaromaty w kościołach już działają. Bezgotówkowe płatności coraz śmielej wchodzą do kościołów
Kościół w tym roku poszedł z duchem czasu w wyjątkowo imponującym tempie. Watykan zapowiedział otwarcie katolickiego serwisu VOD, a niedawno na rynku pojawił się elektroniczny różaniec, który łączy się z dedykowaną aplikacją do modlitw. W Polsce już w ponad 100 kościołach zainstalowano terminale płatnicze, a więc za posługę można zapłacić kartą. Ponadto episkopat zapowiedział instalację kolejnych takich urządzeń, a wszystko to w ramach akcji Polska Bezgotówkowa. Co więcej, Caritas i Mastercard razem współpracują nad stworzeniem zniczomatu oraz donacjomatu, który ma służyć do zbiórek charytatywnych.
W Lublinie i Krakowie powstał bezgotówkowy ofiaromat
Instalację urządzenia w Lubelskiej Archikatedrze zapowiedziano na początku listopada. O tym, że ofiaromat już działa, poinformował na swoi Twitterze ksiądz Adam Jaszcz, rzecznik Archidiecezji Lubelskiej.
Ofiaromat to odpowiedź na współczesne zapotrzebowanie, bo co dziesiąty Polak posługuje się kartami płatniczymi i dokonuje transakcji bezgotówkowo
- mówił ks. Adam Jaszcz w rozmowie z Radiem Lublin. Urządzenie obsługiwane jest dotykowo i pozwala na wybór wpłaty na jeden z trzech celów: Caritas, cele kultu religijnego lub misję. Płaci się oczywiście z użyciem karty.
Także Archidiecezja Krakowska podzieliła się instalacją urządzenia na Twitterze. Jak widać, ofiaromaty znacząco się od siebie różnią.
Ten w kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w Krakowie-Mistrzejowicach obsługuje firma FirstData, jak informuje Katolicka Agencja Informacyjna. Krakowski ofiaromat był wzorowany na takich samych urządzeniach instalowanych w wielu krajach Europy (w Austrii, Hiszpanii, Francji, Anglii, Włoszech czy na Węgrzech).
Sami, w ramach swoich miejsc pracy lub działalności, realizujemy różne projekty w branży finansowej i elektronicznej. Tutaj chcieliśmy wyjść naprzeciw potrzebie komunikowanej do nas przez wiernych świeckich i księży, aby stworzyć możliwości składania ofiar bezgotówkowo
– mówi Marek Gołosiński zaangażowany w realizację przedsięwzięcia. Inne nazwy urządzenia to elektronicza taca, e-taca lub daromat. Samemu możemy wskazać wysokość wpłaty, a potwierdzenie jeśli zechcemy, dostaniemy SMS-em.
-
Brexit uderza w szkockich rybaków. Czują się oszukani przez Johnsona. "Nasi klienci się wycofują"
-
PIT. Są nowe ulgi podatkowe. Co można odliczyć?
-
31, a nie 26 dni urlopu w roku? Rząd rozmawia z przedstawicielami biznesu i związkowcami
-
Godzinna kolejka na imprezę w olsztyńskim pubie. Na miejscu pojawiła się policja i sanepid
-
Prawnik o ustawie, która odbiera możliwość odmowy przyjęcia mandatu: PiS szykuje nam jazdę bez trzymanki
- Donald Trump został królem długu. Ale Joe Biden może zostać nawet cesarzem
- Wskaźnik dotyczący odporności stadnej spada. Pierwsze efekty mogą być widoczne za kilka miesięcy
- Polski kret sondy InSight nie mógł wbić się w powierzchnię Marsa. NASA kończy tę część misji
- Przez pandemię lotniczy ruch pasażerski w rok zmalał o 60 proc. IATA: wróci do normy najwcześniej za trzy lata
- Mamy tyle aut elektrycznych co USA i Chiny kilka lat temu. Niemcy rejestrują tyle w tydzień