Xiaomi nie odpuszcza Samsungowi. Dwa dni po premierze urządzeń z serii Galaxy, poznaliśmy smartfony Mi 10 i Mi 10 Pro, czyli chińską odpowiedź na koreańskiego króla flagowców.
Zacznijmy od designu. Xiaomi stawia na sprawdzoną bryłę z zaokrąglonymi krawędziami ekranu i podłużną wysepką aparatów na pleckach urządzenia. Obydwa smartfony zostały wyposażono w ekrany AMOLED o rozdzielczości 2340 x 1080, częstotliwością odświeżania na poziomie 90 Hz (w przypadku Galaxy S20 jest to 120 Hz) oraz maksymalną jasnością 1120 nitów.
Producent podkręcił czułość panelu dotykowego do 180 Hz, a ekran wspiera standard HDR10+. Cieszy fakt, że Xiaomi postawiło również na głośniki stereo. To powinno być standardem, ale wielu producentów kompletnie o tym zapomina i serwuje nam pojedynczy monofoniczny głośnik.
Xiaomi Mi 10 fot. Xiaomi
Cechą wspólną Xiaomi Mi 10 i Mi 10 Pro jest także potężna specyfikacja. Sercem urządzeń jest układ Snapdragon 865. Tak, ten sam który Samsung umieścił w Galaxy S20 (ale tylko na rynku amerykańskim, bo w Europie Koreańczycy postawili na Exynosa). Do dyspozycji mamy 8 lub 12 GB RAM oraz 128/256 (Mi 10) lub 256/512 (Mi 10 Pro) GB pamięci na dane.
Urządzenia oferują wsparcie dla standardów Bluetooth 5.0, WiFi 6 oraz NFC. Nie zabrakło też modemu 5G (nie wiadomo jednak, czy urządzenia w tym wariancie trafią na polski rynek). Aby telefony się nie przegrzewały, Xiaomi zastosowało układ chłodzenia oparty na komorze parowej.
Pora na różnice. Te dotyczą przede wszystkim głównego aparatu i jego obiektywów. W modelu Mi 10 Pro Xiaomi postawiło na bardziej rozbudowaną konfigurację:
Aparat w Xiaomi Mi 10 Pro został już przetestowany przez ekspertów z laboratorium DXOMARK. Z ich analizy wynika, że jest to obecnie najmocniejszy mobilny aparat na rynku. Mi 10 Pro zdobył 124 punkty i wyprzedził Huawei Mate 30 Pro 5G (123 punkty) oraz Honor V30 Pro (122 punkty). Warto jednak, że DXOMARK wciąż nie przetestował Samsunga Galaxy S20.
W przypadku Xiaomi Mi 10 konfiguracja aparatów przedstawia się natomiast następująco:
Obydwa urządzenia dysponują przednią kamerką do selfie z matrycą 20 MP. Xiaomi Mi 10 oraz Mi 10 Pro - podobnie jak Samsung Galaxy S20 - mogą nagrywać wideo w rozdzielczości 8K.
Obydwa modele różnią się natomiast w kwestii pojemności akumulatora. Co ciekawe, większą baterią może się pochwalić model Mi 10 (4780 mAh). W przypadku Mi 10 Pro jest to 4 500 mAh. Drugie z urządzeń możemy jednak ładować z mocą aż 50W, podczas gdy w przypadku Xiaomi Mi 10 jest to maksymalnie 30W. Smartfony wspierają ładowanie bezprzewodowe (30W).
Xiaomi Mi 10 fot. Xiaomi
Europejska cena smartfonów nie jest jeszcze znana. Wiemy jednak, ile Mi 10 i Mi 10 Pro będą kosztować w Chinach. Xiaomi Mi 10 w tańszej wersji (8/128 GB) ma kosztować 3999 juanów, czyli nieco ponad 2200 zł. W droższej (12/256 GB) - 4699 juanów, czyli ponad 2600 zł.
Cena najtańszej wersji Mi 10 Pro (8/256) to 4999 juanów (ok. 2800 zł). Najdroższa konfiguracja (12/512 GB) kosztuje natomiast 5999 juanów, czyli około 3400 zł. Informacje na temat cen oraz dostępności obydwu smartfonów w Polsce powinniśmy poznać pod koniec lutego.
Czy waszym zdaniem Xiaomi Mi 10 może być dobrą alternatywą dla Samsunga Galaxy S20?