>>> Oglądaj premierę iPhone'a 14 razem z nami. Już w środę o godzinie 18:30 zapraszamy na relację z tego wydarzenia. Tuż po niej na Gazeta.pl znajdziesz najświeższe informacje dotyczące nowych urządzeń zaprezentowanych przez Apple.
Konferencja odbywająca się pod hasłem "Far Out" będzie miała dla Apple szczególny charakter, bo po raz pierwszy od wybuchu pandemii firma zorganizuje fizyczny pokaz z dziennikarzami, a nie wirtualną prezentację, tak jak to miało miejsce choćby w przypadku premiery iPhone'a 12 i 13.
Gwoździem programu podczas środowego pokazu będzie oczywiście nowy iPhone 14, a w zasadzie aż cztery modele tego urządzenia:
- 6,1-calowy iPhone 14,
- 6,7-calowy iPhone 14 Max,
- 6,1-calowy iPhone Pro,
- 6,7-calowy iPhone Pro Max.
Jeśli te informacje się potwierdzą, będzie to oznaczać, że Apple po zaledwie dwóch latach wycofa się z produkcji iPhone'a mini, a w portfolio urządzeń zastąpiłby go 6,7-calowy iPhone 14 Max.
Plotki o tym, że iPhone 12 mini i iPhone 13 mini sprzedawał się poniżej oczekiwań, krążyły w branży od wielu miesięcy, ale Apple nigdy ich nie potwierdziło. Firma już od dłuższego czasu nie udostępnia również informacji na temat sprzedaży poszczególnych modeli iPhone'a.
iPhone 14 Pro Grafika koncepcyjna@MacRumors
Z informacji przekazanych przez Ming-Chi Kuo, analityka zajmującego się tematyką Apple'a, wynika, że w tym roku firma wreszcie pozbędzie się notcha, ale tylko w modelach Pro. To znaczy, nie do końca się pozbędzie, bo wszystko wskazuje na to, że duży notch zostanie zastąpiony przez nieco mniejszy.
Inną nowością w iPhonie 14 Pro oraz iPhonie 14 Pro Max ma być tytanowa obudowa, która zastąpi tą wykonaną ze stali nierdzewnej. A co z iPhonem 14 i iPhonem 14 Max? Tutaj większych zmian w wyglądzie spodziewać się nie należy.
Jedną z największych nowości w iPhonie 13 Pro było pojawienie się wyświetlacza ProMotion Display z odświeżaniem 120 Hz. Początkowo wydawało się, że w tym roku ProMotion trafi do wszystkich modeli iPhone'a. Z informacji rynkowego analityka Rossa Younga wynika jednak, że Apple nie zdecyduje się na taki ruch i także w tym roku zastosuje ekran ProMotion jedynie w modelach Pro.
Również długo wyczekiwana funkcja Always-On-Display (zawsze na ekranie) ma pojawić się wyłącznie na iPhonie 14 Pro oraz 14 Pro Max - co jeszcze bardziej zarysuje różnice pomiędzy tańszymi oraz droższymi modelami iPhone'a.
Nowe iPhone'y zostaną wyposażone w ulepszony procesor. Będzie to układ A16. Co ciekawe, Ming-Chi Kuo sugeruje, że trafi on jedynie do modeli Pro, podczas gdy iPhone 14 i 14 Max będą korzystać z chipu A15 Bionic.
Wszystkie modele iPhone'a 14 mają zostać wyposażone w modem Qualcomm Snapdragon X65, czyli pierwszy na świecie 10-gigabitowy modem 5G dla smartfonów. Nowy modem ma umożliwić korzystanie z funkcji łączności satelitarnej.
Jeff Pu, analityk firmy Haitong International Securities, przewiduje, że iPhone 14 Pro oraz 14 Pro Max zostaną wyposażone w aparat z trzema obiektywami - głównym ulepszonym oczkiem szerokokątnym o rozdzielczości 48 MP, 12-megapikselowymi obiektywem ultraszerokokątnym oraz 12-megapikselowym teleobiektywem. Ulepszony aparat ma również obsługiwać nagrywanie wideo w rozdzielczości 8K. Apple stawia na zegarki. Nowy Apple Watch w aż trzech wersjach
Czy iPhone 14 będzie korzystać z portu USB-C? Większość analityków sugeruje, że iPhone 14 będzie ostatnim iPhone'em z portem Lightning, a przesiadka na USB-C nastąpi jesienią 2023 roku, wraz z premierą iPhone'a 15.
Apple Watch znowu ratuje życie pixabay.com
Apple stawia na zegarki. Trzy nowe modele Apple Watcha
Z branżowych przecieków wynika, że podczas środowej konferencji Apple zaprezentuje również aż trzy modele zegarka Apple Watch. Poza standardowym modelem Apple Watch 8 i bardziej budżetowym Apple Watch SE pojawić ma się też zupełna nowość, czyli Apple Watch Pro.
Apple Watch 8 zostanie wyposażony w nowy układ S8, który ma być jedynie nieco wydajniejszy od S7. Jeśli chodzi o nowe funkcje, pojawi się m.in. czujnik temperatury, który poinformuje nas o gorączce.
Apple Watch Pro ma z kolei stanowić konkurencję dla najlepszych smartwatchów na rynku. Z informacji dziennikarza Bloomberga, Marka Gurmana, wynika, że urządzenie zostanie wyposażone w większy, bo prawie dwucalowy wyświetlacz, jak również większy akumulator. Dzięki obudowie wykonanej z tytanu i szkła urządzenia ma być bardziej odporne na zarysowania oraz uszkodzenia. Będzie to oczywiście najdroższy zegarek w portfolio Apple, a jego cena może przekroczyć 1000 dolarów.
Budżetowy Apple SE ma z kolei zastąpić wysłużony już model Apple Watch 3. Tu większych nowości spodziewać się nie należy. Najważniejszą z nich ma być zastąpienie układu S5 przez najnowszy S8.
Ostatnią nowością podczas pokazu Apple mają być słuchawki AirPods Pro 2. Od premiery pierwszej generacji tego urządzenia minęły już trzy lata, więc wydaje się, że to dobry moment na aktualizację. Szczegóły dotyczące nowych AirPodsów są jednak owiane tajemnicą. Wiemy na pewno, że Apple zmniejszy rozmiar etui, jak i samych słuchawek.
Projekt gogli VR/AR od Apple AntonioDeRosa
"One more thing..." Czy Apple pokaże coś jeszcze?
Jeszcze w czasach gdy prezesem Apple był Steve Jobs, tradycją podczas konferencji firmy było słynne "one more thing" - tajemniczy produkt lub usługa, których (prawie) nikt się nie spodziewał. W ostatnich latach ta tradycja została nieco zaburzona, ale wielbiciele urządzeń Apple po cichu liczą, że być może Tim Cook w środę powróci do tego zwyczaju i czymś nas jednak zaskoczy.
Co mogłoby być takim "one more thing"? Z pewnością gogle wirtualnej/rozszerzonej rzeczywistości. Apple już od dawna przygląda się technologii VR oraz AR Dowodem na to jest choćby implementacja funkcji AR w kolejnych wersjach systemu iOS.
Z informacji znanego rynkowego analityka, Ming-Chi Kuo wynika, że Apple rzeczywiście pracuje nad takim urządzeniem, a jego premiera miałaby odbyć się już w przyszłym roku. Kuo prognozuje, że Apple zaprezentuje gogle w styczniu 2023 roku. Być może jednak w środę zobaczymy krótki zwiastun prezentujący możliwości tego urządzenia?
Jak wynika z raportu opublikowanego przez południowokoreański serwis The Elec, urządzenie VR/AR od Apple zostanie wyposażone w wyświetlacz OLEDoS dostarczony przez LG Display. Tego rodzaju ekrany są produkowane na waflach krzemowych, a nie na podłożach szklanych i polimerowych, co wpływa na ich wagę, elastyczność oraz niski czas reakcji. Dodatkowo gogle mają dysponować standardowym zewnętrznym wyświetlaczem OLED.
Eksperci sugerują też, że wypuszczając na rynek gogle VR/AR, Apple nie chce skupiać się na grach, ale przede wszystkim na zastosowaniach biznesowych i profesjonalnych. Oznaczałoby to, że urządzeniu bliżej byłoby do projektu HoloLens od Microsoftu, niż na takich urządzeniach jak PlayStation VR2.
>>> Oglądaj premierę iPhone'a 14 razem z nami. Już w środę o godz. 18:30 zapraszamy na relację live z tego wydarzenia. Tuż po niej na Gazeta.pl znajdziesz najświeższe informacje dotyczące nowych urządzeń zaprezentowanych przez Apple.
![Ukraińcy nie czekają na ożywienie i opuszczają Polskę [RAPORT]](https://bi.im-g.pl/im/59/70/1c/z29820249II.jpg)
