iPhone'a i MacBooka zna każdy. Ale są takie sprzęty, o których Apple nie chce pamiętać [TOPtech]

Daniel Maikowski
Listę produktów Apple, które zrobiły rynkową furorę, można wymienić jednym tchem: iMac, iPod, iPhone czy MacBook - a to tylko kilka przykładów. W swojej długiej historii firma z Cupertino miała jednak również nieco gorsze chwile.

Zacznijmy od małego zastrzeżenia: Nie wszystkie urządzenia, które trafiły na poniższą listę to produkty nieudane. O porażce niektórych z nich zadecydował kiepski marketing, nieadekwatna cena, a nawet fakt, że pod pewnym względem wyprzedzały swój czas.

Zobacz wideo iPhone'a i MacBooka zna każdy. Ale są takie sprzęty, o których Apple nie chce pamiętać [TOPtech]

Macintosh Portable (1989 -1991)

Macintosh Portable to pierwszy przenośny komputer wyprodukowany przez Apple. Słowo "przenośny" raczej nie pasuje jednak do gabarytów urządzenia, które ważyło ponad 7 kg. Komputer pojawił się w sprzedaży w 1989 roku. Wielkiej kariery nigdy jednak nie zrobił.

Nie chodziło tu nawet o mały i nieczytelny ekran, czy o fatalną baterię. O porażce Macintosha Portable przesądziła przede wszystkim zawrotna cena. Jeśli uważacie, że dzisiejsze MacBooki są drogie, to co powiecie o komputerze, który w dniu swojej rynkowej premiery kosztował - bagatela - 7 300 dolarów?

Newton (1993 – 1998)

Newton to urządzenie, które miało pomóc Johnowi Sculleyowi wyjść z cienia Steve Jobsa, po tym, jak ten drugi został niemalże siłą wypchnięty z własnej firmy.

Prace nad "cyfrowym asystentem" Apple rozpoczął już w 1987 roku. Ostatecznie Newton MessegePad pojawił się w sprzedaży dopiero 6 lat później. Urządzenie zostało wyposażone w dotykowy ekran,  4 MB RAM oraz potężny – jak na tamte czasy – procesor.

Niestety rynkowej furory Newton nigdy nie zrobił. Użytkownicy narzekali na jego gabaryty oraz wysoką cenę, która sięgała 1000 dolarów. Niemal bezużyteczny okazał się również dołączony do urządzenia rysik, ponieważ Newton kompletnie nie radził sobie z rozpoznawaniem odręcznego pisma.

Macintosh TV (1993 – 1994)

Macintosh TV to pierwszy eksperyment Apple z telewizją. Eksperyment nieudany. Urządzenie pojawiło się w sprzedaży w październiku 1993 r., a w ciągu roku od premiery sprzedano zaledwie 10 tys. egzemplarzy tego "wynalazku".

Macintosh TV nie był ani dobrym telewizorem, ani tym bardziej dobrym komputerem. Na porażce urządzenia zaważył również fakt, że użytkownik nie mógł oglądać telewizji z poziomu pulpitu komputera. Mógł jedynie przełączać się między dwoma źródłami obrazu.

Apple Pippin (1996-1997)

Konsola Pippin, to efekt współpracy pomiędzy Apple i japońskim koncernem Bandai. Firma z Cupertino liczyła, że uda się jej zaistnieć na rynku gier wideo, który był wówczas zdominowany przez Nintendo oraz Segę. Niestety wielkie plany spaliły na panewce, a konsola zakończyła swój żywot zaledwie po roku, sprzedając się w liczbie 42 tys. egzemplarzy.

Co zadecydowało o tej  porażce? Wysoka cena urządzenia, która wyniosła aż 600 dolarów i niewielka biblioteka dostępnych gier. Gwoździem do trumny okazał się jednak modem o fatalnej przepustowości. Wystarczy wspomnieć, że użytkownicy musieli czekać nawet kilka minut na wysłanie jednej krótkiej wiadomości.

Power Mac G4 Cube (2000 – 2001)

Power Mac G4 Cube to odświeżona wersja całkiem udanego Power Maca G4 "Kostka" uznawana jest dziś za jedną z największych sprzedażowych wpadek Apple. Nawet sama firma przyznała się oficjalnie, że sprzęt ten rynkowej furory nie zrobił.

Co przesądziło o porażce "Cube’a"? Zgadliście. Przede wszystkim cena.  W dniu premiery komputer kosztował aż 1 799 dolarów.  Dla porównania standardowa wersja G4 kosztowała 200 dolarów taniej.

Co gorsza, "kostka" nie została wyposażona w wewnętrzny wentylator, co w niektórych przypadkach prowadziło do przegrzania się urządzenia. Apple zakończył żywot sprzętu rok po jego debiucie.

iPod Hi-Fi (2006 – 2007)

iPod uznawany jest dziś za jedno z najbardziej przełomowych urządzeń w historii Apple. Przenośny odtwarzacz, który sprawił, że w kieszeni mogliśmy zmieścić 1000 piosenek, zmienił świat nowych technologii i branżę muzyczną.

Tego samego nie można powiedzieć o iPodzie Hi/Fi, czyli urządzeniu łączącym funkcje głośnika i stacji dokującej, które w założeniu miało być uzupełnieniem iPoda. Sprzęt, który pojawił się w sprzedaży w 2006 roku, przetrwał na rynku kilkanaście miesięcy. Nie mogło być jednak inaczej skoro zarówno recenzenci, jak i sami klienci nie pozostawili na nim suchej nitki.

Kiepska jakość dźwięku, wysoka cena sięgająca 350 dolarów, a do tego brak wbudowanego radia FM ostatecznie przesądziły o losie głośnika, o którym wszyscy w Apple woleliby raczej zapomnieć.

Więcej o: