Jedna z pierwszych myszy komputerowych sprzedana. Nabywca zapłacił niemal 180 tys. dolarów

Jedna z pierwszych myszy komputerowych na świecie wraz z miniklawiaturą trafiła na aukcję. Nabywca zapłacił za nią bagatela 179 tys. dolarów. Zestaw zaprojektował amerykański wynalazca Douglas Engelbart w 1968 roku, a podczas pracy korzystał z niego David A. Potter, jeden z inżynierów SRI International.

Wyjątkowo rzadki egzemplarz myszy komputerowej trafił pod młotek w amerykańskim domu aukcyjnym RR Auction i szybko znalazł nowego właściciela. Nabywca za zestaw zawierający jedną z pierwszych wyprodukowanych myszy musiał zapłacić dokładnie 178 936 dolarów, czyli prawie 785 tys. złotych.

Zobacz wideo Pierwsza mysz komputerowa na świecie sprzedana. Nabywca zapłacił niemal 180 tys. dolarów

Jedna z pierwszych myszy komputerowych sprzedana za 180 tys. dolarów

Wspomniana mysz to dzieło Douglasa Engelbarta, amerykańskiego naukowca i wynalazcy, który w 1968 roku przeprowadził słynną prezentację "The Mother of All Demos". Engelbart jako pierwszy zaprezentował na niej działanie kompletnego systemu komputerowego oN-Line System, stworzonego przez instytut SRI International (Stanford Research Institute) i finansowanego m.in. przez NASA i Siły Powietrzne USA.

Zespół Engelbarta stworzył i pokazał podczas prezentacji wiele nowatorskich wtedy pomysłów, które stały się bazą do wykorzystywanych dziś rozwiązań. Były to m.in. okna, hipertekst, grafika, procesor tekstu, mechanizm współdzielenia ekranu, wideokonferencja oraz wspomniana mysz komputerowa.

Było to jedno z pierwszych gotowych urządzeń tego typu (pierwszy prototyp tej myszy powstał jeszcze w 1960 roku, dlatego Douglas Engelbart uważany jest za twórcę myszy), który został wykorzystany w praktyce podczas prezentacji. Urządzenie wyposażone było w dwa metalowe kółka, które obracały się podczas przesuwania, przesyłając informację o wymaganym ruchu wskaźnika do komputera.

Sprzedany na aukcji egzemplarz ma również trzy przyciski i stanowi jeden zestaw z miniaturową "klawiaturą" zawierającą kolejne pięć przycisków. Jak czytamy na stronie aukcji, wynalazek pozwalał wprowadzać polecenia przy pomocy 31 kombinacji kliknięć. Dom aukcyjny tłumaczy, że zabrudzenie i widoczne ślady zużycia to efekt intensywnej pracy, do której wykorzystywana była mysz.

Zestaw należał do Davida A. Pottera, który wszedł w jego posiadanie podczas pracy w zespole badawczym Engelbarta w SRI International. Podpisany przez niego list poświadczający własność wraz z myszką trafiły już do nowego właściciela.

Więcej ciekawych historii znajdziesz na Gazeta.pl

Więcej o: