Elon Musk wielokrotnie dawał do zrozumienia swoim pracownikom, że w spółkach miliardera muszą dawać z siebie wszystko. Tak było, chociażby po przejęciu Twittera, gdy postawił zatrudnionym ultimatum - mieli całkowicie poświecić się pracy lub odejść z firmy.
Elon Musk wściekły na pracowników. "Oderwani od rzeczywistości"
Teraz Elon Musk jest ponoć bardzo niezadowolony z poczynań części osób zatrudnionych w Tesli. W środę, podczas spotkania z pracownikami dotyczącego wyników firmy miliarder miał zbesztać swój zespół za nieprawidłowe nastawienie do pracy. Jak wynika z transkrypcji rozmowy, która wyciekła do sieci, problemem dla Muska są pracownicy zdalni oraz ci, którzy chcieliby pracować zdalnie.
Musk ostro skrytykował osoby zatrudnione w Tesli dość niespodziewanie, podczas omawiania polityki cenowej producenta. Pracowników zdalnych firmy nazwał "oderwanymi od rzeczywistości". Stwierdził też, że "wykorzystują" oni osoby, które codziennie przyjeżdżają do pracy w biurach i fabrykach Tesli. Nie sprecyzował, dlaczego tak uważa, choć można wnioskować, że uważa pracę zdalną jako niesprawiedliwą w stosunku do pracowników, którzy i tak muszą pojawić się w fabrykach.
To rzeczywiście klimat jak z Marii Antoniny, bijący od ludzi, którzy dopytują, dlaczego nie mogą pracować zdalnie. A co ze wszystkimi tymi ludźmi, którzy muszą przyjeżdżać do fabryk i składać samochody, albo tymi, którzy muszą pojawić się w restauracji, aby przygotować i dostarczyć wam posiłek. Dlaczego tak wiele razy spałem w fabryce? Bo to miało znaczenie
- przekonywał Elon Musk podczas rozmowy z pracownikami Tesli, nawiązując do słynnej wypowiedzi przypisywanej często dawnej Królowej Francji. Maria Antonina - gdy dowiedziała się, że głodni poddani nie mają chleba - miała polecić im jedzenie ciastek.
Elon Musk nigdy nie ukrywał, że jest przeciwnikiem pracy zdalnej, która po pandemii stała się w wielu branżach bardzo popularna. W maju br. w wywiadzie dla CNBC stwierdził, że praca z domu jest "moralnie zła", a inżynierów z Doliny Krzemowej nazwał pracownikami "laptopowymi żyjącymi w la la landzie" [w org. "laptop classes living in la-la land" - w j. ang. to idiom oznaczający bujanie w obłokach]. Tłumaczył wtedy, że zdalne wykonywanie obowiązków jest niesprawiedliwe wobec tych, którzy muszą przyjeżdżać do biur.
