Cyberprzestępcy znów wykorzystują sytuację na świecie, próbując zarobić na ludzkiej tragedii. W sieci pojawiły się fałszywe zbiórki pieniędzy, rzekomo na rzecz np. rodzin ofiar wojny Izraela z uznawaną za terrorystyczną organizacją Hamas w Strefie Gazy.
Eksperci ostrzegają przed oszustwami. Cyberprzestępcy proszą o darowizny
Przed fałszywymi zbiórkami w internecie ostrzega m.in. amerykańska Federalna Komisja Handlu. Podobne próby oszustwa kilka dni temu wykrył też m.in. serwis technologiczny Bleeping Computer, który znalazł na portalach X (Twitter), Telegram i Instagram posty, w których oszuści podszywają się np. pod organizacje charytatywne. Badacze zauważyli również ponad 500 maili zachęcających do skorzystania z fałszywych zbiórek pieniędzy. Oszuści zazwyczaj proszą o wpłatę darowizn poprzez trudne do namierzenia kryptowaluty, a w wiadomościach załączają podejrzane adresy portfeli kryptowalut - pisze serwis.
"Cyberprzestępcy jak zwykle wykorzystują tragedie do czerpania korzyści, wykorzystując przy tym podstępne metody, które niestety okazują się nadzwyczaj efektywne. Oszustwa związane z fałszywymi zbiórkami opierają się na manipulowaniu naszymi emocjami, zachęcając nas do oddawania środków finansowych bez wnikliwej weryfikacji wiarygodności zbiórki. Poruszające zdjęcia i historie usypiają naszą czujność. W sieci krąży wiele prawdziwych zbiórek, a oszuści są niezwykle zręczni w ich kopiowaniu" - pisze Kamil Sadkowski, analityk laboratorium antywirusowego ESET.
Takie fałszywe zbiórki pieniędzy na rzecz rannych i rodzin ofiar pojawiały się już w ostatnich latach wielokrotnie. Ostrzegano przed mini m.in. niedługo po wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie w 2022 roku oraz po tragicznym w skutkach trzęsieniu Ziemi w Turcji w lutym br.
Jak radzą eksperci z ESET, przed wpłaceniem dotacji na rzecz poszkodowanych w wojnach lub katastrofach naturalnych warto dokładnie sprawdzić organizację, która zbiórkę organizuje lub korzystać z pomocy organizacji, które już znamy. Lepiej też unikać prywatnych zbiórek, bo te trudno jest zweryfikować, a także zwracać uwagę na małą liczbę obserwujących daną zbiórkę i ewentualne błędy językowe w tekście. Specjaliści dodają też, że organizacje pomocowe nie namawiają do wpłat przy użyciu kryptowalut. Jeśli widzimy prośbę o wysłanie wirtualnych monet, powinna nam od razu zapalić się czerwona lampka.
