Brexit. Większość Brytyjczyków negatywnie o jego skutkach

Większość Brytyjczyków ocenia brexit negatywnie lub gorzej niż oczekiwano - wynika z sondażu.
Zobacz wideo Na czym polegała propolskość Angeli Merkel? Komentuje Radosław Sikorski

Ponad 60 procent Brytyjczyków ocenia brexit negatywnie lub gorzej niż oczekiwano - wynika z najnowszego, opublikowanego właśnie sondażu ośrodka badania opinii publicznej Opinium.

Wielka Brytania. Wg sondażu większość negatywnie o brexicie

Ponad jedna czwarta (26 proc.) respondentów przyznała, że brexit przebiega do tej pory gorzej niż oczekiwano. 35 procent pytanych już wcześniej spodziewało się, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE może się przebiegać z problemami - i ich oczekiwania potwierdziły się.

Tylko 14 procent respondentów było zdania, że brexit przebiegł lepiej niż oczekiwano.

Wyjście z UE przed rokiem

Rok temu Wielka Brytania ostatecznie opuściła Unię Europejską i unię celną. Formalnie brexit nastąpił już 31 stycznia 2020 r., ale potem nastąpiła faza przejściowa, w której obowiązywały jeszcze te same zasady. Na kilka dni przed rozstaniem Londyn i Bruksela uzgodniły wspólny pakt handlowy, który obie strony podpisały w Boże Narodzenie.

Grupa zwolenników podzielona

Jak donosi brytyjski magazyn "Observer", który zlecił przeprowadzenie sondażu, aż 42 procent osób, które w referendum w sprawie brexitu głosowały za wyjściem, wyraża obecnie negatywną opinię. - Teraz widzimy, że znaczna część głosujących za opuszczeniem Wspólnoty twierdzi, iż sprawy idą w złym kierunku albo przynajmniej gorzej niż oczekiwano - powiedział Adam Drummond z ośrodka Opinium. Zamiast dwóch zamkniętych bloków przeciwników i zwolenników brexitu, grupa zwolenników wyjścia z Unii jest teraz bardziej podzielona - dodaje.

W ciągu ostatnich miesięcy konsekwencje brexitu stały się widoczne w uderzający sposób: puste półki w supermarketach, brak paliwa na stacjach benzynowych z powodu braku kierowców ciężarówek. Przed brexitem kierowcy ci pochodzili niejednokrotnie z krajów Europy Wschodniej, a brexit zakończył swobodę przepływu pracowników. Również w innych branżach brakuje Wielkiej Brytanii rąk do pracy.

(DPA/dom)

Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle. 

 
Więcej o: