Co zrobić ze starymi ubraniami? Nowa akcja pozwala zamienić na... wodę

Nie wiesz, co zrobić z niepotrzebnymi ubraniami? Teraz można jednocześnie dać im drugie życie i wesprzeć działania Polskiej Akcji Humanitarnej, która zapewnia dostęp do czystej wody. Jak podkreśla PAH, akcja ma też walor edukacyjny - bo produkcja nowych ubrań wiąże się z dużym zużyciem zasobów, w tym wody.
Zobacz wideo Wokół Antarktydy jest coś, czego się nikt nie spodziewał. Od kilku lat znacznie spadła ilość lodu

Nawet 2700 litrów wody może być potrzebne do wyprodukowania jednej bawełnianej koszulki. Koszulki, która nieraz bywa założona kilka razy i ląduje na dnie szafy lub w koszu. Ale ubraniom można dać drugie życie, a przy okazji wesprzeć ludzi, którym na co dzień brakuje dostępu do czystej wody - wszystko w ramach akcji PAH i marki Ubrania do Oddania.

W ramach akcji "Zamień modę na wodę" każdy może przekazać już nieużywane, ale wciąż nadające się do noszenia ubrania. A za każdy kilogram, który trafi do Ubrania do Oddania, 1 zł trafi na zbiórkę Polskiej Akcji Humanitarnej na rzecz poprawy dostępu do wody w krajach Afryki i Bliskiego Wschodu.

Ubrania można przekazać zarówno osobiście, jak i przez kuriera (bez opłat), po wypełnieniu formularzu na stronie ubraniadooddania.pl/pah-woda. Paczka powinna mieć nie mniej niż 10 kg ubrań i nie więcej niż 30.

Co później dzieje się z paczkami przekazanymi do Ubrania do Oddania? Firma sortuje je i sprzedaje, ponownie wprowadzając do obiegu. Dlatego przyjmowane są rzeczy nadające się do wprowadzenia do drugiego obiegu, bez dziur, zmechaceń, plam, czyste, kompletne i niezniszczone. Mogą to być wszystkie elementy garderoby (damskie, męskie, dziecięce), pary butów, a także torebki i plecaki, czapki i szaliki, koce czy zabawki.

O tym, jak prawidłowo przygotować karton z ubraniami, dowiesz się z tego filmiku:

Bez wody

Dostęp do czystej wody jest najbardziej podstawową potrzebą, a jednak miliony ludzi na świecie nie są w stanie jej zapewnić. Składają się na to zarówno warunki klimatyczne (pogłębiane przez zmianę klimatu), jak i ekonomiczne, gdy społeczności nie stać np. na wykopanie studni. 

-  U nas tego jeszcze tak nie widać, ale skutki zmian klimatycznych to codzienność w wielu krajach – mówi Magdalena Irzycka z PAH. -  Obserwujemy to codziennie w swojej pracy - w Rogu Afryki trwa największa od 40 lat susza, a mieszkańcy tego rejonu mają dramatyczny problem z dostępem do wody.

Paradoksalnie także nadmiar wody może oznaczać, że brakuje jej dla ludzi. Bo gdy potężne powodzie - a takie zdarzały się w ostatnich latach m.in. w Somalii, Sudanie Południowym, Jemenie - zalewają studnie i ujęcia wody brudną wodą powodziową, ludzie nie mają skąd czerpać wody nadającej się do picia. Budowane przez PAH studnie są zabezpieczane przed skutkami powodzi tak, by nawet w przypadku zalania mogły dostarczać bezpieczna do picia wodę.

Poza samą pomocą, akcja ma także walor edukacyjny - podkreślają organizatorzy. - Sektor mody ma ogromny wpływ na środowisko naturalne, według raportów klimatycznych odpowiada za 10 proc. emisji dwutlenku węgla i aż za 20 proc. zanieczyszczeń wody - mówi Zosia Zochniak z Ubrania do Oddania. - Szczególnie wodochłonny jest proces produkcji odzieży. Warto podkreślić, że aby wytworzyć jedną bawełnianą koszulkę, zużywa się nawet 2500 litrów wody, czyli tyle, ile wypijają trzy osoby w ciągu roku. Liczby mówią same za siebie. Odpowiedzialna moda jest nam niezwykle potrzebna. 

"Przedłużając" życie ubrań przez oddanie ich do drugiego obiegu zmniejsza się zapotrzebowanie na nowe rzeczy, a więc i potencjalny wpływ na środowisko i zużycie zasobów.

Więcej o: