W Polsce toczy się wojna o mur z graffiti, a tymczasem Google pozwala obejrzeć, jakie dzieła powstają na ścianach świata.
Projekt "Dead Drops" (skrzynki kontaktowe) to pięć umieszczonych w różnych punktach Nowego Jorku pen-drive'ów na USB. Umocowane są tak, aby nie było do nich bezpośredniego dostępu, oprócz możliwości podłączenia się za pomocą komputera. Na każdym umieszczona jest krótka informacja o celach projektu,
Dokładniej, nie samo Google, a wspólny projekt Red Bulla i brazylijskiej agencji reklamowej loducca. Street Art View wykorzystuje Google Maps i Google Street View, by pozwolić użytkownikom na oznaczanie miejsc, gdzie znajdują się graffiti, murale i wszelkie formy sztuki ulicznej. Prace można -
? Sprawdźcie. Co można zobaczyć w Google Art Project? Sztukę z najróżniejszych miejsc świata - jest Akropol, Wersal, nowojorskie MoMA, kolekcje sztuki aborygenów australijskich czy brazylijski street art. Podczas premiery o znaczeniu Google Art Project dla Polski mówili m.in. Monika Smoleń z Ministerstwa
Street art w Polsce jest już mocno zakorzeniony w tkance miejskiej, a wiele miast ma swoje bardzo udane realizacje artystów ze świata. Murale reklamowe pozwalają tej formie żyć dynamicznie i umożliwiają prezentowanie w przestrzeni miejskiej prac znakomitych polskich ilustratorów
