Zaczynamy dbać o przyszłość i oszczędzać na emeryturę
Najbardziej popularnym produktem finansowym i sposobem oszczędzania na dodatkową emeryturę wśród użytkowników serwisu "Zadbaj o przyszłość" są Indywidualne Konta Emerytalne, które w sondażu Gazety.pl wskazało 16 proc. osób. Aż 14 proc. badanych z myślą o przyszłości odkłada stale określone kwoty. Tyle samo osób inwestuje samodzielnie w fundusze inwestycyjne.
Co ciekawe 8 proc. ankietowanych inwestuje w nieruchomości, licząc na to, że zyski z tej inwestycji na starość będą stanowić dodatkowe źródło utrzymania poza pieniędzmi wypłacanymi z ZUS i OFE. Niewiele - tylko 6 proc. uczestników sondażu - gra na giełdzie, traktując to jako długoterminową inwestycję.
Niestety, co także pokazują wyniki sondażu, znaczna część osób - 13 proc. - nie myśli jeszcze o emeryturze. Dzieje się tak mimo, że Polacy - jak wynika z wielu innych badań - nie mają złudzeń co do wysokości przyszłych emerytur i uważają, że świadczenia po zakończeniu pracy nie przekroczą 60 proc. ostatniej pensji.
Jeszcze bardziej pesymistyczne są prognozy Ministerstwa Pracy. Wynika z nich, że emerytury dzisiejszych 20-, 30- i 40-latków - oszczędzających już w nowym systemie - będą nawet o jedną trzecią niższe od obecnych.
Na starcie kariery zawodowej nie myślimy o przyszłej emeryturze. Zakładamy rodziny, bierzemy kredyty na mieszkania, podróżujemy. A tymczasem im szybciej zaczniemy odkładać pieniądze z przeznaczeniem na emeryturę, tym jest większa szansa, że po latach pracy będziemy zwyczajnie mieli z czego żyć.
Jak oszczędzasz na emeryturę?
Liczba oddanych głosów: 2622
Z danych Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) wynika, że w ubiegłym roku jedynie 1,14 mln Polaków oszczędzało w tzw. III filarze emerytalnym, z tego 30 proc. w pracowniczych programach emerytalnych (PPE), a reszta na indywidualnych kontach emerytalnych (IKE).
Według wyliczeń KNF emerytura wypłacana z dwóch obowiązkowych filarów emerytalnych, czyli z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i z Otwartych Funduszy Emerytalnych, będzie nawet ponad połowę niższa od ostatniego miesięcznego wynagrodzenia. Z uproszczonych, przykładowych obliczeń wykonanych za pomocą kalkulatora zamieszczonego na stronie internetowej KNF wychodzi, że 35-letnia kobieta zarabiająca obecnie 4000 zł na rękę, w wieku 60 lat (po 35 latach pracy) może liczyć na emeryturę w wysokości 2285 zł. Obliczenia te zakładają ostrożnie, że średnioroczny wzrost wynagrodzenia wyniesie 2,5 proc., a stopa zwrotu z inwestycji OFE 4,5 proc.
Tzw. stopa zastąpienia, czyli procentowa relacja całkowitej emerytury netto (z obu filarów, czyli z ZUS i OFE) do ostatniej płacy netto, obrazuje, jak drastycznie może zmienić się standard życia po przejściu na emeryturę.
Wyniki obliczeń (dla kobiety, która w 2010 roku ma 35 lat, 10 letni-staż pracy, pensję 4 tys. netto):
Obliczenia przeprowadzono na podstawie następujących parametrów:
-
Nie będzie już "L4 przez internet"? "Chcemy to zmienić"
-
Burza po wywiadzie Macrona o emeryturach. Po cichu zdjął zegarek
-
Jest najcenniejszym darem natury. Tak największe biznesy dbają o ochronę zasobów wodyMATERIAŁ PROMOCYJNY
-
Zakaz sprzedaży aut spalinowych. Jest przełom
-
Rozliczenie PIT. Dwa zwroty podatku. Pomyłka urzędu? Niekoniecznie
- Niemieckie koleje w ogniu krytyki. "Zapaść, a nie oferta komunikacyjna z Polską"
- Deutsche Bank jeszcze nie tonie, ale nabrał wody. Gigant może upaść?
- Ogromna asteroida przeleci w sobotę blisko Ziemi
- Francja. Kolejne starcia z demonstrantami. Płonęły radiowozy
- Sondaż. Polacy widzą związek między agresją młodzieży a społecznościówkami