Historia myśliwców odrzutowych (tylko o takich będziemy mówić używając dalej pojęcia "myśliwiec") sięga roku 1942, kiedy to odbył się pierwszy lot amerykańskiego samolotu odrzutowego Bell P-59 Airacomet. Był w zasadzie prototypem myśliwca.
Pierwszym myśliwcem, który został wykorzystany podczas działań bojowych, był Lockheed P-80A Shooting Star. Rozwijał prędkość 965km/h, prędkość przelotowa wynosiła 660km/h. Uzbrojony standardowo w karabiny M3 Browning, mógł przenosić osiem rakiet i dwie bomby (po pół tony każda).
W pierwszy lot ruszył na początku roku 1944. Podczas testowych lotów nie obyło się niestety bez licznych wypadków, w tym jednego śmiertelnego.
Lockheed P-80A Shooting Star trafił "na front" pod koniec wojny. Z 45 wyprodukowanych maszyn 4 przetransportowano do Europy - do Włoch i Anglii. Myśliwiec "nie zdążył" jednak odbyć żadnej potyczki podczas II Wojny Światowej z uwagi na wypadek związnany z pożarem silnika, co skutkowało wstrzymaniem eksploatacji wszystkich P-80A.
Myśliwce przetestowano dopiero podczas konfliktu na Półwyspie Koreańskim. Niestety w konfrontacji z MiG-iem 15 okazały się gorszymi maszynami.
Kokpit Lockheeda P-80A z dzisiejszej perspektywy wygląda dość prymitywnie. Brak w nim cyfrowych zegarów, wszystko jest - co oczywiste - "analogowe". Pilot miał jednak do dyspozycji wszystkie niezbędne narzędzia.
Podstawowym jest sztuczny horyzont. Pierwszy stworzono w roku 1929. Głównym elementem urządzenia jest żyroskop. Niestety z uwagi na bardzo szybko zmieniającą się pozycję samolotu względem Ziemi oraz inne problemy w żyroskopie należy zastosować różnego rodzaju układy korygujące wskazania.
Drugim niezbędnym elementem kokpitu jest wysokościomierz. Jest w zasadzie barometrem wskazującym wysokość dzięki pomiarowi ciśnienia powietrza. Może być ustawiony w dwóch trybach - podaje wysokość nad lotniskiem lub nad poziomem morza. W samolotach stosuje się też radiowysokościomierz. Wynaleziony 1924 roku zastosowanie w lotnictwie znalazł w 1938 r. Pomiar wysokości odbywa się poprzez obliczenie czasu w jakim przebył sygnał od samolotu do powierzchni ziemi.
Kokpit w Lockheed P-80A utrzymywano pod stałym ciśnieniem dzięki czemu piloci mogli wznosić się na wysokość nawet 12 tys. m.
Lockheed był wyposażony również w inne instrumenty pokładowe, które pozwalały sterować pracą silników, sprawdzać stan paliwa etc. W niezwykle ciasnym wnętrzu panowanie nad wszystkimi wskaźnikami musiało być naprawdę trudne.
Myśliwiec, albo samolot myśliwski, ma za zadanie walczyć przede wszystkim z innymi statkami powietrznymi. Broni też inne samoloty - to odróżnia go od bombowca, którego głównym zdaniem jest przetransportowanie bomb i zrzucenie ich na cel.
Pierwsze myśliwce z napędem odrzutowym zaczęły pojawiać się pod koniec roku 1944. Obecnie (od roku 1990) produkowane są myśliwce czwartej i piątej generacji. Zaliczamy do nich m.in.
Boeinga F/A-18E/F Super Hornet , Boeinga F-15E Strike Eagle, Lockheed Martin F-16E/F.
Na horyzoncie są już jednak myśliwce szóstej generacji. Myśliwiec F/A-XX wykonany w technologii stealth opracowywany został w ramach programu Next Generation Air Dominance. Do użytko armii powinien trafić po roku 2025. Miałby zastąpić używane obecnie przez Marynarkę Wojenną USA F/A-18E. Maszyna służyć ma do wykonywania misji rozpoznawczych, bombardowania precyzyjnego, wspierania wojsk lądowych i osiągania dominacji w powietrzu. Co ciekawe, Boeing zamierza opracować różne wersje F/A-XX. Oprócz klasycznej, w której zasiądzie pilot z krwi i kości, armia otrzymać ma także maszynę bezzałogową.
Jeden z ważniejszych modeli stworzony w ok. 80 wersjach. Był pierwszym amerykańskim samolotem, z którego pilot mógł katapultować się z pomocą ładunku wybuchowego znajdującego się pod fotelem.
Występował jako myśliwiec, był też produkowany w wersji myśliwsko-bombowej. F-86 zaprojektowano w 1948, użytkowano od roku 1949. Produkowane były jednak aż do roku 1965. Znalazły się na wyposażeniu armii amerykańskiej, kanadyjskiej, australijskiej i pakistańskiej.
F-86A Sabre brały udział podczas działań wojennych na Półwyspie Koreańskim i w starciu z radzieckimi MiG-ami wygrywały. North American F-100D Super Sabre
Źródło: imgur.com/a/MzNYD/noscript
Samolot przełomowy, bo jako pierwszy z powszechnie używanych mógł przekroczyć prędkość dźwięku. Prototyp przetestowano w roku 1953 - już wtedy pobił rekord prędkości i osiągnął 1219km/h.
Samolot posiadał wadę konstrukcyjną - błąd w projekcie tylnego usterzenia doprowadził do bardzo wielu wypadków. W zaledwie dwa lata po próbnym locie zaczęto wycofywać F-100 z użycia. Na zdjęciu widzimy model w wersji D - zbudowano ich 1274. W tej wersji stosowany był jako samolot bombowy, mógł przenosić bomby atomowe.
Convair F-106 Delta Dart był myśliwcem przechwytującym. Pod koniec 1959, podczas jednego z przelotów, potwierdził swoje niesamowite osiągi - uzyskał prędkość 2455 km/h.
Nowością z F-106 był system kierowania ogniem Hughes MA-1 zintegrowany z systemem naziemnym. Półautomatyczne naprowadzanie na cel zdawało się jednak nie działać tak jak trzeba.
Myśliwiec był uzbrojony w cztery pociski rakietowe Falcon i pocisk przeciwlotniczy Genie.
Myśliwiec wprowadzony do służby w roku 1960 (chociaż jego początki sięgają roku 1952) okazał się rekordzistą. Ustanowił rekord prędkości (2585 km/h) oraz rekordowy pułap (30km).
W pełni przetestowano je podczas wojny w Wietnamie. Doceniany przez pilotów dowódców. Dzięki olbrzymiej mocy silników zapewniał całkowitą swobodę, niezwykłą sterowność potwierdza wykorzystanie F-4 Phantom II w amerykańskim zespole akrobacyjnym.
Myśliwiec był jednym z najpopularniejszym epoki "zimnej wojny" - trafił do armii na całym świecie: w Egipcie, Australii, Hiszpanii, Grecji, Niemczech, Turcji, Japonii Wielkiej Japonii i Izraelu.
Następcą F-4 Phantom II F-4 Phantom II był Grumman F-14 Tomcat. To myśliwiec naddźwiękowy o zmiennej geometrii skrzydeł. W wojsku zaczął być stosowany od roku 1972. Samolot wyposażony był w dwa kokpity - dla pilota i dla operatora radaru.
Fot. Wikipedia
F-14 uzbrojony był w pociski dalekiego zasięgu Phoenix oraz pociski AIM-7 Sparrow i AIM-9 Sidewinder, a także działko Gatlinga M61 Vulcan.
Samolot myśliwsko-szturmowy wprowadzony do użytku w roku 1978, nadal produkowany. Doczekał się sześciu różnych wersji, dlatego jest jednym najbardziej różnorodnych modeli. Hornety uznawane są za bezawaryjne, uniwersalne, odporne na warunki pogodowe.
Mogły przenosić bardzo wiele typów uzbrojenia, wykorzystywane podczas Pustynnej Burzy.
Kokpit w McDonnell Douglass F/A-18C Hornet zawierał cyfrowe wyświetlacze wielofunkcyjne. Wykorzystywały ekrany CRT, później LCD. Pilot mógł w razie potrzeby przełączyć tryb wyświetlacza przyciskiem. W ten sposób można było przełączać się np. między widokiem mapy a informacji pogodowej.
Kokpit w myśliwcu Lockheed Martin F-22A Raptor pełen jest już cyfrowych wyświetlaczy. Produkowany w latach 1997-2011. Jego historia sięga lat osiemdziesiątych.
Na zdjęciu widzimy kokpit myśliwca w wersji szkoleniowej. Ponieważ jest jednym z najnowocześniejszych samolotów wojskowych aktywnie wykorzystywanych podczas walk trudno o jego inne zdjęcia.
Myśliwiec wykonany jest w technologii Stealth, której głównym celem jest uczynienie myśliwca "niewidzialnym" zarówno dla ludzi jak i dla radaru.
źródło: imgur.com/a/MzNYD
Końcowym stadium rozwoju kokpitów w myśliwcu jest Lockheed Martin F-35A Lightning II. Wszystkie wyświetlacze cyfrowe są dotykowe - jak w smartfonach i tabletach.
Źródło zestawienia i zdjęć: Imgur. Źródło danych i tekstu: Wikipedia. Źródło filmów: YouTube. Źródłowy materiał znaleźliśmy na Wykopie.