Grzeczni panowie w białych koszulach cierpliwie wyjaśniali do czego służą zgromadzone w namiocie gadżety i jak odległe jest ich zastosowanie w telefonach komórkowych. Naszym skromnym zdaniem, był to przynajmniej drugi najciekawszy element konferencji, oprócz nowej serii Lumia 710 i 800.
Nokia World 2011 powierzchnia hydrofobiczna fot. Łukasz Cichy
W namiocie, między innymi, prezentowano opracowaną przez Finów hydrofobową powierzchnię, która doskonale nie reaguje z wodą. Oglądana za pomocą kamery poklatkowej rozpędzona kropla wody w kontakcie z powierzchnią, nadal gnana siłą inercji spłaszcza się, a następnie dosłownie odbija się od niej i w całości spływa. Jeśli nie ma takiej możliwości, woda skupia się na powierzchni w formie spłaszczonej kropli, a jej zachowanie porównać można do pchanej grawitacją stalowej kulki. Według ekspertów Nokii można uzyskać także wariant oleofobiczny, a więc nie reagujący z cieczami oleistymi.
Po co to? Telefon pokryty taką powłoką staje się niemal doskonale wodoszczelny oraz odporny na zabrudzenia. Pomysł dobry. Według pracowników koncernu także bliski realizacji i wprowadzenia na rynek.
Nokia World 2011 powierzchnia hydrofobiczna fot. Łukasz Cichy
Nokia 3D World Gaze to aplikacja zaprzęgająca AR (rzeczywistość rozszerzoną). Dzięki niej możemy przewiercić Ziemię na wylot i zobaczyć co dzieje się po drugiej stronie globu. To chyba najtrafniejsze streszczenie założenia 3D World Gaze. Zastosowanie AR w smartfonach to oczywiście nie nowość, ale takiego wariantu, zwłaszcza po Nokii, chyba nikt się nie spodziewał. 3D World Gaze w rzeczy samej ukazuje antypody, dając możliwość oglądania zdjęć opublikowanych przez użytkowników z drugiej strony świata, sprawdzenia pogody i podziwiania innych materiałów opatrzonych geolokalizacyjną etykietką. To co widzimy zależy od tego w która strona skierowana jest kamera telefonu. Ustawiając ją pionowo w ziemię ukazują się antypody, przed siebie - horyzont.
Możliwości aplikacji są bardzo duże, a sterowanie banalnie łatwe. Do tego atrakcyjna szata graficzna. AR na telefonach Nokii? Możliwe, wykonalne i przyjemne. Aplikacja działa z systemami MeeGo i Symbian^3. Prezentowano ją na Nokii N9.
Nokia 3D World Gaze fot. Łukasz Cichy
Koronę zachwytu zdobyło jednak urządzenie nazwane przez Nokię Kinetic Device. Prototyp ten obrazował możliwość uzyskania innego niż znane dotychczas interfejsy, dzięki zastosowaniu elastycznych wyświetlaczy AMOLED. Kinetic Device steruje się za pomocą skręceń brzegów urządzenia. Można w ten sposób przewijać menu, otwierać kolejne i akceptować wybór. Po co? Prezentujący urządzenie stwierdził:
Wiesz, ja żyję w Finlandii. Czasem temperatura spada tam dużo poniżej zera, a kiedy tak się dzieje marzną mi palce i zaczynam mieć problem z dotykowymi ekranami - po prostu przestają reagować. W podobnej sytuacji jest wielu innych użytkowników smartfonów. Także poza Finlandią. Interfejs Kinetic Device omija ten problem. Jest też doskonały do gier.
Za chwilę dodał jednak, że Nokia nie zamierza rezygnować z dotykowych wyświetlaczy. Interfejs "Kinetic" może być przecież tylko wygodnym uzupełnieniem.
Z zapartym tchem czekamy na Nokia World 2020. Może być naprawdę ciekawie.
Zapraszamy do galerii .
.
