W Afryce nie ma Internetu. Statek zgniótł go kotwicą

Prędkość połączeń internetowych we wschodniej Afryce została poważnie ograniczona po tym jak kabel przesyłowy został zgnieciony przez... kotwicę statku.

Rzeczony statek czekał na wpłynięcie do Mombasy, kiedy postanowiono rzucić kotwicę u wybrzeży Kenii, na obszarze, na którym normalnie jest to zakazane.

W związku z tym uszkodzony został kabel przesyłowy firmy Teams (The East African Marine Systems). Jego naprawienie potrwa około dwóch tygodni.

W tym czasie prędkość połączeń internetowych została poważnie ograniczona (aż o 20 procent - choć dostawca przerzucił swoje połączenia na kabel firmy Seacom, to jednak wykupiono tylko ograniczoną przepustowość) w Kenii, Rwandzie, Burundi, Tanzanii, Etiopii i stolicy Południowego Sudanu - Dżubie.

Dostęp do Internetu w rozwijających się państwach Afryki to sprawa absolutnie kluczowa. O tym, jak na tym kontynencie wykorzystywać można komórki i czemu są tak ważne, przeczytać można w artykule Adama Leszczyńskiego na next.gazeta.pl.

[za BBC ]

Więcej o: