Oczekiwania są, jak zwykle w odniesieniu do Apple, znaczne.
Konferencja Apple zacznie się o godzinie 19 (polskiego czasu). Spodziewamy się, że jak zwykle na początku usłyszymy podsumowanie ostatnich dokonań firmy. Apple jak mało kto potrafi żonglować liczbami i wyjątkowo skutecznie wykorzystywać ich magię. Prawdopodobnie wspomniany zostanie fakt, że do tej pory z App Store pobranych zostało już 25 miliardów aplikacji .
Zaproszenie na konferencję Apple Fot. Apple
Produktem będzie zapewne kolejny model tabletu - iPad. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie nazywał się "iPad 3", czy może "2S", czy "iPad HD" . Tak, taka nazwa również jest powtarzana przez internetowych plotkarzy. Nie będziemy tu wymieniać pozostałych plotek dotyczących nowości sprzętowych w nowym iPadzie (choć ta o ekranie jak z piasku lub z drewna brzmi świetnie ). Opisaliśmy je dokładnie już w innym tekście .
Spodziewamy się, że kolejna wersja tabletu Apple obsługiwać będzie technologię 4G. Kłopot w tym, że nie bardzo wiadomo, co to właściwie jest "4G". Niektórzy chcieliby widzieć tu system LTE dający prędkość sięgającą teoretycznie nawet 300 Mb/s, inni HSPA+ (28 Mbit/s). Tak czy inaczej oznacza to szybki dostęp do sieci. Choć nie jest to najbardziej eksponowana funkcja sprzętu, w przypadku tabletów może okazać się jedną z najważniejszych.
W końcu tablety stworzone są do przeglądania internetu. Jeśli sieć działać będzie na nich szybciej, to wygodniejsze stanie się chociażby oglądanie filmów w streamingu. Pociąga to za sobą dalsze konsekwencje - jeśli nowy iPad odniesie taki sukces, jak poprzednie modele, to operatorzy po pierwsze - będą więcej zarabiać sprzedając bardziej rozbudowane plany taryfowe, a po drugie zostaną zmuszeni do inwestycji w rozbudowę sieci komórkowej. Przed takim wyzwaniem stanęła kilka lat temu sieć AT&T, która sprzedając iPhone'a w USA zbierała jednocześnie srogie cięgi za kiepską jakość przesyłu danych.
Z naszych informacji wynika , że iPad 3 (o ile zostanie dzisiaj pokazany), ma nie być droższy, niż iPad 2. Sugerować to może, że nowy tablet będzie "tylko zaktualizowaną dwójką", więc może nazywać się 2S. Do tego w Polsce miałby się pojawić już w marcu - to doprawdy sensacyjna informacja, bo podczas premiery iPhone'a 4S zostaliśmy zaliczeni do smutnej grupy "i inni", w wyniku czego nowy telefon Apple pojawił się w Polsce dość późno.
Nowy prezes Apple jest wciąż odrobinę "nieoswojony", w przeciwieństwie do Steve'a Jobsa pozostaje w cieniu produktów własnej firmy. Można się spierać, czy to dobrze czy źle, ale to najpewniej on wkroczy dziś na scenę i będzie prowadził konferencję. Ponieważ Cook w dalszym ciągu "oswaja się" ze sceną, to bardzo możliwe, że wspomagać się będzie całą armią managerów i doradców produktowych.
iPad 2 fot. tablety.pl
Prawdopodobnie razem z nowym iPadem zostaną przedstawione szczegóły dotyczącej kolejnej wersji systemu operacyjnego iOS (5.1). Czego się spodziewamy? Wprowadzenia Siri na tablety, może obsługi nowych języków, prawdopodobne są japoński, hiszpański, niemiecki (polski, hehe). Niewykluczona jest także integracja iOS z Facebookiem. Bardzo możliwe też, że iOS 5.1 przyprawi o palpitacje serca kilku deweloperów, jeśli ponownie wcielone zostaną do systemu operacyjnego rozwijane przez nich usługi ( jak to było choćby w przypadku GameCenter, Remember The Milk, Instapaper).
Tak swoje przemówienia kończył zawsze Steve Jobs. Po "I jeszcze jedno" następowało ogłoszenie trzymanej do ostatniej chwili niespodzianki. Teraz jednak Apple'owi szefuje Tim Cook. Na ostatniej konferencji, podczas prezentacji iPhone'a 4S nie usłyszeliśmy "I jeszcze jedno". Czy usłyszymy tym razem?
Przeczytaj także: