Firma analityczna StatCounter poinformowała, że w ostatnią niedzielę Google Chrome po raz pierwszy w historii przeskoczył Internet Explorer i stał się najpopularniejszą przeglądarką internetową na świecie. Choć w poniedziałek sytuacja wróciła "do normy", to jednak jest to dość znaczące osiągnięcie. Dlaczego?
Aodhan Cullen z StatCounter tłumaczy to w ten sposób: w weekendy internauci sami wybierają przeglądarkę, z której korzystają. W tygodniu często zmuszeni są do pracy na tych programach, z jakich korzysta się w ich biurach.
Tak więc 18 marca 2012 roku 32,7 procent internautów korzystało z Chrome'a. W tym samym czasie na działanie na IE zdecydowało się 32,5 procent użytkowników sieci. 19 marca przeglądarka Microsoftu wróciła jednak na szczyt z 35-procentowym udziałem w rynku. Udział Chrome'a spadł do 30 procent.
Choć to tylko jednodniowy skok, to pokazuje jednak wyraźny trend - Google Chrome staje się coraz popularniejsze. Czy w końcu na dobre prześcignie IE?
[za BGR ]