Twórcy filmów umieszczanych na YouTube otrzymali, według doniesień kilku portali technologicznych, informację, że pod koniec października Google uruchamia nową wersję serwisu YouTube. Ma być pozbawiona reklam.
Według Google część użytkowników chce zapłacić za taki dostęp do serwisu.
"By dać użytkownikom większy wybór uruchamiamy nową, pozbawioną reklam wersję YouTube, dostępną za miesięczną opłatą. Ten serwis będzie nowym źródłem dochodu wspierającym wasze dochody z reklam. Przytłaczająca większość naszych partnerów, odpowiedzialna za 95% treści na YouTube, zgodziła się na udział w nowym serwisie."
- czytamy w piśmie skierowanym do twórców filmów. Jednocześnie są oni informowani, że brak zgody na partycypację w nowej usłudze oznacza brak możliwości wyświetlania filmów w "normalnym" YouTube.
Według informacji Android Police dostęp do YouTube bez reklam miałby kosztować 9,99 dolara miesięcznie. Nowa usługa ma nazywać się YouTube Red.
Nowy serwis będzie na początku dostępny jedynie dla mieszkańców USA. W niedalekiej przyszłości z YouTube bez reklam będą mogli korzystać mieszkańcy innych krajów.
Plan Google wydaje się być pozbawiony ryzyka - przy globalnym zasięgu firma z pewnością zgromadzi miliony użytkowników, którzy zgodzą się płacić za dostęp do YouTube. Przypomnijmy też, że pomimo gigantycznego przychodu generowanego przez YouTube serwis jest mało rentowny.
Według mediów nowa usługa Google ma zostać zaprezentowana podczas wtorkowej konferencji.
