Fotoradary - niektóre z nich, tak jak ten na wlocie z A4 do Wrocławia, są dwustopniowe. Najpierw fotoradar rejestruje naszą prędkość i odczytuje numery z tablic, a następnie kilkaset metrów dalej, na tablicy informacyjnej zawieszonej nad drogą pokazuje się komunikat ostrzegawczy np. KR 1234 ZWOLNIJ! Co się stanie, jeśli w miejscu tablicy rejestracyjnej nakleimy kartkę z napisem : ZU O666'); DROP DATABASE TABLICE; -- ...i przejedziemy z wyższą niż dopuszczona prędkość?
Jeśli oprogramowanie fotoradaru działa w oparciu o bazy danych (jak większość tego typu projektów) i nie sprawdza danych pochodzących od użytkownika (jak większość tego typu projektów) to zamiast numeru tablicy rejestracyjnej, oprogramowanie fotoradaru podstawi w swoim kodzie instrukcję wymazującą pamięć. Ups.
Czytniki kodów kreskowych - mało kto wie, ale te cacka da się przeprogramować. Aby to zrobić, należy pod czytnik podstawić odpowiedni kod kreskowy wprowadzający urządzenie w tryb konfiguracji. Poszczególne parametry czytnika zmienia się -...niespodzianka! - odpowiednimi kodami kreskowymi, które łatwo jest znaleźć na stronach producenta. Potem tylko podstawienie kodu "zapisz konfigurację " i gotowe. Kasjerka skanując nasz słoik ogórków kiszonych przypadkiem zamknie sobie oprogramowanie kasowe, bo zamiast "entera", przeprogramowany czytnik przesłał do kasy kod klawisza ESC.
Windy - niektóre z wind wyprodukowanych przez firmę Otis mają menu serwisowe. Aby włączyć tzw. tryb szybkiego zjazdu, należy jednocześnie z numerem piętra wcisnąć przycisk "zamknij drzwi". Winda zignoruje jakiekolwiek postoje i od razu zabierze nas na wskazane piętro. Idealne w zatłoczonych biurowcach czy na uczelniach, gdzie dźwig z reguły przystaje na każdym piętrze...
Słabości GPS-u też są dobrze znane. Ponieważ sygnał, który dociera na Ziemię z satelit jest bardzo słaby, łatwo można go zagłuszyć. Najtańsze zagłuszarki kosztują kilkanaście złotych i pozwalają wyrwać się kierowcom ciężarówek spod czujnego oka pracodawcy . Z takich samych urządzeń korzystają złodzieje samochodowi, którzy zagłuszają sygnał nadajników zainstalowanych w monitorowanych samochodach.
Pilot do telewizora też może narobić sporo zamieszania. W niektórych miastach zwrotnice tramwajowe sterowane są za pomocą sygnałów w podczerwieni. Kilka lat temu głośna była sprawa młodego Łodzianina, który za pomocą pilota domowej roboty przestawiał zwrotnice i wykolejał składy .