Ten czterosilnikowy samolot wzbił się na wysokość ponad 1600 metrów, przez półtorej godziny szybował z prędkością trzydziestu węzłów, po czym bezpiecznie wylądował. Siedem lat prac nie poszło na marne, twórcy są bardzo zadowoleni z próby. Teraz przed nimi kolejne wyzwanie - testy nocne.
[via Solar Impulse ]
Tomasz Andruszkiewicz