Znacząca część ekspertów poddaje w wątpliwość autentyczność filmu promującego nowy model. Inni zaś uważają, że reklamówka przedostała się do sieci nieautoryzowanymi kanałami, na długo przed czasem i stąd jej niska jakość, oraz brak wsparcia na innych platformach marketingowych.
Oceńcie sami.
[via Ubergizmo ]
Łukasz Cichy