ICANN , internetowa korporacja zarządzająca przyznawaniem nazw w sieci, zajmująca się między innymi domenami najwyższego poziomu przegłosowała wprowadzenie do grona domen globalnych (.com, .org, .net, .gov), regionalnych (.pl, .eu, .ru, .uk,...), oraz celowych (.mobi, .tel) nowej domeny .xxx.
Decyzję przegłosowano jednogłośnie. Nieobecnych było dwóch głosujących. Nie oznacza to jednak, że już można kupować domeny typu hothothot.xxx. Decyzję można cofnąć, np. na kolejnym zebraniu ICANN w grudniu 2010 a nawet później. Zapis przebiegu spotkania można ściągnąć ze strony ICANN .
W przeciwieństwie do innych domen związanych z konkretną branżą (.tel, .mobi), .xxx ze względu na skojarzenia z przemysłem, z którym lubią walczyć politycy, wywołała w 2004 i 2005 zainteresowanie gabinetu prezydenta Busha , organizacji standardów WWW (W3C), a także organizacji pozarządowych, w tym Zatroskanych Kobiet Ameryki, które chwaliły sprzeciw Departamentu Handlu wobec pomysłu wprowadzeniu domeny .xxx. Zarówno Departament Handlu, jaki i Concerned Women for America twierdzą, że wprowadzenie tej domeny będzie służyło promocji pornografii w internecie zamiast ochrony przed nią dzieci.
Wnioskodawca przyznania praw do prowadzenia rejestru i sprzedaży, firma ICM Registry LLC , twierdzi, że nie mają żadnych związków z branżą porno i działaja dla wspólnego dobra. Celem jej rejestracji jest, wg ICM Registry LLC:
- Ochrona dzieci przed otrzymywaniem niepożądanych wiadomości od właścicieli serwisów pornograficznych.
-Ochrona prywatności konsumentów.
-Prowadzenie precyzyjnych oznaczeń materiałów pornograficznych w sieci.
-Wprowadzenie przejrzystych praktyk biznesowych.
-Ochrona własności intelektualnej.
-Zwalczanie nielegalnych narzędzi i technologii.
-Zwalczanie spamu.
-Unikanie publikacji serwisów pornograficznych w domenach innych niż .xxx
Trudno dziś polemizować z ICM Registry LLC, bo nie bardzo wiadomo kim są, kto za nimi stoi i jaki mają pomysł na wykorzystanie tej domeny.
Wydaje się, że Stuart Lawley , prezes ICM Registry LLC ma szczere intencje i traktuje swoje przedsięwzięcie jako zwykły biznes, na którym chce zarobić. Aby nadać swojemu przedsięwzięciu status ważnej dla dobra społecznego sprawy założył nawet International Foundation for Online Responsibility (Międzynarodową Fundację na Rzecz Odpowiedzialnej Działalności w Internecie).
Czy uda się na tym zarobić? Nie wiadomo. Nawet jeżeli domena zadziała, dostęp do niej będzie filtrowany przez wielu operatorów sieci internetowych. Ponadto, branża porno obawia się, że domena stanie się gettem, w którym politycy zechcą zamknąć wydawców treści pornograficznych.
Utworzenie domeny dla serwisów porno jest jak utworzenie kolejnej szufladki. Osoby pracujące w branży porno wolą raczej nazywać się "pracownikami branży rozrywkowej dla dorosłych" więc raczej dobrowolnie nie przeniosą się ze swoimi serwisami internetowymi z domeny .com do domeny .xxx. Zarządzający domeną .xxx prawdopodobnie liczy na to, że .xxx skusi ich swoim seksualnym podtekstem.
Wydaje się, że tej domeny nikt nie chce i trudno będzie na tym zarobić. Jeżeli za działaniami ICM Registry LLC nie kryje się branża porno albo jedna z organizacji "obywatelskich", które chcą z oglądania pornografii zrobić ciężkie przestępstwo i dobrze na tym zarabiać tak jak Mothers Agaist Drunk Driving na programie SCRAM, to prawdopodobnie .xxx będzie kolejna domeną, na którą będzie mało chętnych, tak jak na .mob, .tel, czy .travel.
Jacek Artymiak
