Historię reklamacji na Facebooku opisał Piotr Miączyński, dziennikarz Gazety Wyborczej, na swoim blogu. Konsumentka na tzw. fanpage Burger Kinga na Facebooku zwróciła uwagę na opieszałą obsługę.
I jak to skomciowali na FB? Burger King Polska @Izabela - dzięki wielkie za info. Może styl HIYW w pracy jest ciekawy, ale zdecydowanie odpływ Klientów nie jest tym, o czym King by marzył... Czy możemy Cię poprosić o więcej szczegółów? Już do Ciebie wysyłamy wiadomość z informacjami, które by nam pomogły w wyjaśnieniu sytuacji.
Całość historii reklamacji z happy endem przeczytacie na blogu supermarket.blox.pl .
Burger King ze swej strony najwyraźniej odrobił pracę domową i postanowił unikać grzechów najczęściej popełnianych przez markę w social media .
Joanna Sosnowska