Test miał trwać przez cały zeszły tydzień. Dostęp do strony testowej został udzielony ponad 100 osobom, które otrzymały również kod źródłowy oraz plany serweró, na których był on wykonywany. W środę strona została zhackowana przez studentów z Uniwersytetu Michigan, którzy otrzymali zadanie sprawdzenia jej zabezpieczeń od swojego profesora. Osadzili w stronie MP3 z pieśnią zwycięstwa uniwersytetu, "The Victors", które było odtwarzane po wrzuceniu każdego wirtualnego głosu. Strona została następnie wyłączona w piątek i udostępniona ponownie w ten wtorek, już bez pieśni uniwersyteckiej.
Komisja ds. wyborów ma nadzieję, że stronę nadal będzie można wykorzystać w listopadowych wyborach - ma ona umożliwić głosowanie osobom przebywającym podczas wyborów za granicą (na przykład personelowi wojskowemu). Jednak w wyborach w 2010 nie będzie już możliwości wykorzystania jej głosowania online, będzie można jedynie pobrać przez Internet kartę do głosowania, którą trzeba będzie następnie wysłać pocztą, faksem lub e-mailem. Chociaż to i tak krok naprzód w porównaniu do poprzedniego systemu, gdzie karty do głosowania były wysyłane pocztą przed wyborami.
Paul Stenbjorn, dyrektor ds. informatyki wyraził nadzieję, że w 2011 uda się przywrócić możliwość głosowania online.
[ Washington Examiner , via IEEE Spectrum ]
Leszek Karlik