Reżyserem filmu "Night Fishing" jest Park Chan-Wook, twórca obrazów takich jak "Oldboy" czy "Pragnienie". Jak podaje agencja AFP , przy kręceniu filmu brało udział 80 osób, zajęło im to 10 dni, koszt produkcji wyniósł ok. 130 tys. dolarów, a ostateczna wersja "Night Fishing" trwa 30 minut.
Ujęcia filmu kręcone były dwoma iPhone'ami 4 pod różnym kątem, ale cała ekipa dołączała do procesu, nagrywając sceny także własnymi telefonami. Jak czytamy w informacji AFP, agencja reprezentująca reżysera twierdzi, że "Night Fishing" to pierwszy pełnometrażowy film nakręcony za pomocą iPhone'a. Sam obraz wyświetlany będzie w kinach Korei Południowej przez 4 dni, począwszy od 27 stycznia.
Na pierwszy rzut oka to zwykła ciekawostka, kolejna ze świata Apple. Tymczasem zastanówmy się, czy czasem nie będzie to jeden z pierwszych zwiastunów zmian w podejściu do kina. "Night Fishing" jest zapewne eksperymentem, ale podobnie mogli myśleć producenci pierwszego telefonu z aparatem fotograficznym. A teraz zdjęcia robione smartfonem są publikowane w gazetach . Odtwarzacze MP3 przeżywały lata swojej świetności dwie dekady temu. Nawet swojski zegarek coraz częściej ustępuje pola komórce, na której sprawdzamy godzinę lub ustawiamy alarm.
Nie spodziewam się oczywiście, że w najbliższym czasie telefon komórkowy zastąpi profesjonalną kamerę. Ale kto wie, może filmy kręcone komórką coraz częściej będą trafiały do kin.
Telefon staje się portfelem (płatności zbliżeniowe), przewodnikiem po mieście (AR), biletem wstępu. Obstawiamy, jakie funkcje w następnej kolejności przejmie telefon?