Będzie, czy nie będzie, mały, czy duży - nowy iPhone w wersji "light"?

Historia pokazała, że Apple potrafi w mistrzowski sposób operować plotkami i przypadkowymi wyciekami informacji, nakręcając darmową machinę reklamową na miesiące przed debiutem nowych produktów.

Było tak w przypadku iPhone 4 , ale i wcześniej, przed premierą iPada . Teraz świat obiegają plotki na temat iPhone Nano - rzekomej odchudoznej i tańszej, bo kosztującej "zaledwie" 200 dolarów wersji kultowego smartfonu Apple'a .

Wcześniej, za sprawą WSJ pojawiły się informacje, ze nowy produkt ma być znacznie mniejszy od telefonu i w całości pracować w tak zwanej chmurze obliczeniowej , nie posiadając wbudowanego dysku ani pamięci flash, pozwalającej na przechowywanie dużej ilości danych. Wizja ta może się wydawać nieunikniona, w perspektywie obietnic dotyczących rozwoju systemów zdalnego zarządzania. Pytanie tylko dlaczego Apple miałby rezygnować z uniformizacji swoich produktów. Założenia, które sprawiło, że AppStore jest póki co najbardziej żywotnym rynkiem aplikacji dla urządzeń mobilnych i daje mu przewagę nad Android Marketem.

Informację o mniejszym iPhonie stara się dementować "dobrze poniformowany" Bloomberg, New York Times twierdząc, że nowe urządzenie będzie tej samej wielkości co czwarta generacja smartfonu Apple'a, tylko trochę tańsze i mniej prestiżowe. Wszystko po to, żeby odebrać Androidowi nieco środkowej półki, czyli rynku smartfonów dla wszystkich.

Zanim jednak zagłębimy się w innych doniesieniach "z pewnego źródła", mówiących, że nowy iPhone będzie wszczepiany w korę mózgową warto zastanowić się, jak duzą wartość mają takie "potwierdzone" plotki i dlaczego miałoby być aż tak interesujące, aby tracić na nie czas i uwagę.

Eksperci z całego świata są zgodni co do jednego - Apple podjął bliżej nieokreślone kroki, które wywołały tę burzę doniesień. Być może szuka nowych, tańszych materiałów, testuje koncepty kolejnych urządzeń albo nakręca sprężynkę publicznego zainteresowania przed premierą nowego, piątego już iPhone'a.

Łukasz Cichy

Więcej o: