1000 największych stron internetowych - kto na topie?

Google podał zestawienie tysiąca najpopularniejszych stron internetowych. Ranking stworzony został w oparciu o system reklamowy DoubleClick Ad Planner. Rządzą w nim serwisy amerykańskich gigantów - Facebook, YouTube, Yahoo - ale zaraz za nimi czeka niespodzianka.

Na pierwszym miejscu znajduje się Facebook, dalej YouTube i Yahoo. Zanim ktoś jednak zauważy, że w zestawieniu brakuje samego Google zajmującego wysokie miejsce trzeba zaznaczyć, że koncern sam siebie wykluczył z rankingu . Na liście nie znajdziemy też żadnych stron pornograficznych, stron nie wyświetlających ogólnodostępnych treści i tych, które pokazują błędy w trakcie wgrywania.

Alternatywne zestawienie znaleźć można w serwisie Alexa.com , ale jeśli porównamy dane z obu źródeł okaże się, że znajdziemy w nich różne informacje. Dlaczego? Dane podawane przez serwis Alexa oraz Google są do siebie nieprzystające z kilku względów. Przede wszystkim - obejmują inny zakres czasu. Alexa zlicza ruch internetowy na miesiąc wstecz, Google z kolei podaje dane z lutego. Ponadto Alexa uśrednia wynik, podając średnią liczbę użytkowników oraz odsłon. Google podaje informacje na temat użytkowników i generowanych przez nich odsłon według pomiaru narzędzia reklamowego Ad Planner.

Najpopularniejsze na świecie

Fot. AlexaFot. Alexa Fot. Alexa

Z zestawienia Google wynika, że w lutym Facebooka odwiedziło 590 milionów osób , które wygenerowały 770 miliardów odsłon. To naprawdę imponujący wynik. Oprócz Facebooka w pierwszej dziesiątce znajduje się wspomniany już YouTube (490 milionów osób wygenerowało w lutym 85 miliardów odsłon), Yahoo (410 milionów użytkowników), Microsoft Live, Microsoft.com oraz MSN, międzynarodowa Wikipedia, chińska wyszukiwarka Baidu i strona chińskiego komunikatora QQ oraz Blogspot.com - platforma blogowa.

Najpopularniejsze w Polsce

Najpopularniejsze polskie strony wg GoogleNajpopularniejsze polskie strony wg Google Fot. Google

Z zestawienia Google wynika, że najpopularniejszą polską stroną internetową jest YouTube, a za nim portale WP i Onet, serwis społecznościowy NK.pl, Allegro . Facebook znalazł się u nas na szóstym miejscu z wynikiem 7,4 miliona użytkowników. Dalej następują Wikipedia, Interia. Gazeta.pl oraz Chomikuj. Ponownie różni się to trochę od rankingu Alexa, gdzie na pierwszym miejscu widzimy polskiego Google'a (Google.com zajmuje czwarte miejsce), zaraz za liderem znajduje się Onet i Facebook, a dalej Allegro, YouTube, WP, NK.pl, Gazeta.pl i Wikipedia. Badania polskiego rynku internetowego Megapanelu PBI/Gemius za styczeń 2011 przedstawiają z kolei jeszcze inny układ popularności serwisów. W nim na pierwszym miejscu znajduje się Grupa Google, dalej Onet. NK.pl, WP, YouTube, Gazeta.pl, Allegro, Interia, O2 oraz Facebook.

Fot. Megapanel PBI/GemiusFot. Megapanel PBI/Gemius Fot. Megapanel PBI/Gemius

Pierwszy polski portal internetowy z rankingu Google znajduje się na 256 miejscu w zestawieniu międzynarodowym . Gazeta.pl na 552 (wyprzedzamy sieć tanich linii lotniczych Ryan Air!).

Najpopularniejsi nieznajomi

Soso.com - jedna z chińskich wyszukiwarekSoso.com - jedna z chińskich wyszukiwarek Fot. Soso

Już w pierwszej dziesiątce stron znajdziemy dwie pozycje, które mogą zaskoczyć nas swoją obcością - są to Baidu (chińska wyszukiwarka) oraz QQ.com - najpopularniejszy chiński komunikator. Jednak prawdziwą ekspansję serwisów chińskich można zauważyć w drugiej dziesiątce. Znajduje się tam między innymi Youku.com - najpopularniejszy w Chinach serwis wideo (miejsce 12 i 99 milionów użytkowników miesięcznie). Na 15 pozycji znajdziemy Taobao - największy w Państwie Środka serwis aukcyjny, odwiedzany miesięcznie przez 97 milionów osób (dla porównania nasze Allegro odwiedziło w lutym 8,2 miliona osób ; oba serwisy mają podobny zasięg, ale oczywiście populacja Chin kilkunastokrotnie przekracza liczbę mieszkańców Polski). Dalej, na 16 miejscu, znajduje się chińska wyszukiwarka Soso. Jak widać, jeden naród niemal w całości zdominował drugą dziesiątkę zestawienia Google. Znajdujemy tam strony które dla nas, mieszkańców zachodniego kręgu kulturowego, pozostają nieznane.

Ciekawostką może być niezwykle wysoka pozycja brazylijskiej wersji serwisu społecznościowego Orkut, która o 10 punktów przewyższa Orkut.com. Serwis ten należy do Google, a Brazylia jest jedynym państwem na świecie gdzie Orkut ma się tak dobrze i w żaden sposób nie jest zagrożony przez Facebooka (który liczy sobie w Brazylii 11 milionów użytkowników. Czymże to jest w porównaniu z 38 milionami osób korzystających z Orkut?).

Z zestawienia przedstawionego przez Google wynika, że serwisy które zwykliśmy uważać za potęgi Internetu (Facebook, sam Google czy Yahoo) mają się dobrze. Albo inaczej - wciąż mają się dobrze. Niezwykle wysokie wyniki osiągane przez chińskie serwisy należy interpretować w dwójnasób - z jednej strony przez pryzmat liczby mieszkańców kraju (ponad miliard mieszkańców), a z drugiej strony przez rosnący poziom technologiczny Państwa Środka .

Więcej o: