Google nie może narzekać na popularność swojego nowego serwisu. Po zaledwie dwóch tygodniach już korzystają z niego miliony użytkowników, a ich grono konsekwentnie się powiększa. Sytuacja ta nie pozostaje bez wpływu na pozostałe produkty firmy.
Sukces Google+ spowodował, że firma coraz chętniej myśli o wykorzystaniu serwisu jako "podstawy" dla wszystkich oferowanych usług, szczególnie jeśli chodzi o zarządzanie tożsamościami oraz "kręgi". Eric Schmidt, prezes wykonawczy Google twierdzi, że firma skupia się teraz głównie na testowaniu nowych rozwiązaniach i inwestowaniu w nie, jeśli tylko się sprawdzają. Dotyczy to między innymi Plusa, który jest teraz oczkiem w głowie Google.
Schmidt uważa, że rozwiązania zastosowane w Plusie pozwolą w dużym stopniu na poprawę jakości pozostałych produktów firmy. Należy też oczekiwać, że im większą popularnością cieszyć się będzie usługa Google+, tym więcej produktów będzie z nią integrowanych.
Wydaje się być oczywiste, że wraz ze wzrostem znaczenia Plusa na rynku, Google będzie starało się wykorzystać jego potencjał i łączyć z pozostałymi usługami. To na pewno dobry sposób, aby uzależnić od swoich produktów jak największe grono użytkowników, którzy nie będą musieli korzystać z oddzielnych serwisów, tylko będą mogli wykonywać wszystkie czynności w jednym miejscu.
[za: Search Engine Land ]