Handel nielegalnymi towarami, który w normalnym internecie zostałyby bardzo szybko zablokowany, w Dark Webie kwitnie. Na tamtejszych "portalach aukcyjnych" znajdziemy wszelkie substancje, których sprzedaż jest ścigana i surowo karana w zewnętrznym świecie.
Bardzo łatwo więc trafić na podrabiane leki i substancje psychotropowe takie jak narkotyki i dopalacze. Słynny Silk Road, który był prawdziwym 'centrum handlowym' dla tego typu używek, został zamknięty po brawurowej akcji FBI, jednak w jego miejsce szybko zaczęły pojawiać się w Dark Webie kolejne miejsca.
Nielegalny handel zwierzętami kwitnie. Pupile z pseudohodowli są znacznie tańsze, dlatego internauci szukający nowego czworonoga decydują się na skorzystanie z podejrzanej oferty na portalach aukcyjnych.
Podobnie w Dark Webie możemy znaleźć oferty nabycia zwierząt. Tam jednak nikt nie kryje się z tym, że pochodzą one z nielegalnego źródła.
Jedną z ofert, na które można natknąć się prawdopodobnie w większości 'sklepów' ciemnej strony sieci, są dokumenty. Znajdziemy je zarówno w funkcjonujących w Dark Webie portalach aukcyjnych, jak i na forach sieciowych.
Tak jak w normalnym internecie nietrudno natrafić na oferty 'kolekcjonerskich' wersji legitymacji szkolnych, tak w Dark Webie bez większego problemu można znaleźć osoby oferujące idealne podrobienie paszportów lub innych dokumentów tożsamości. Właśnie w ten sposób przestępcy mogą zdobyć nową tożsamość, nie zostając namierzonymi przez adres IP.
W ciemnych kresach internetu bardzo łatwo kupić karty płatnicze. Oczywiście te kradzione. Za równowartość kilku dolarów (płatne w kryptowalutach) można stać się posiadaczem cudzego numeru karty kredytowej.
Sprzedający je przestępcy zdobywają je najczęściej poprzez phishing lub inne formy ataków w "normalnym" internecie. Dlatego bardzo ważne jest, aby chronić się przed tego typu atakami.
W Dark Necie znajdziemy wszystko, co nielegalne, a więc również broń. O ile w zewnętrznym świecie zdobycie w sposób legalny (lub nie) jest mocno utrudnione, o tyle czeluściach sieci można dostać ją bez większego wysiłku.
Podobno w Dark Webie można znaleźć niemal wszystkie rodzaje broni. Choć nie są tak powszechne jak np. wspomniane karty płatnicze, to w wielu miejscach oferty ich sprzedaży znajdują się zaraz obok.
Oczywiście nie jest tak, że nielegalne oprogramowanie jest domeną wyłącznie Dark Webu. Tzw. cracki do popularnych produktów czy działające klucze do Windowsa lub Photoshopa są zmorą producentów również w normalnej sieci.
W jej trudno dostępnych obszarach znajdziemy jednak znacznie więcej. Dożywotnią licencję Netfliksa czy Spotify w Dark Webie sprzedają za mniej niż dwa dolary. Kupić można też złośliwe oprogramowanie, np. wirusy lub trojany, które służą później do wykradania informacji.
Jeśli jednak ktoś woli dostać gotowe, może kupić również interesujące go bazy danych, oczywiście zdobyte w nielegalny sposób. Oferowane na forach są również m.in. luki typu 0-day (nieopublikowane i niezałatane luki w oprogramowaniu).
Poza złośliwym oprogramowaniem na forach Dark Webu można znaleźć usługi m.in. hakerskie. Przestępcy za odpowiednią opłatą wykradną istotne dane z cudzych komputerów lub wytropią kogo trzeba.
W Dark Webie można też skorzystać z usług osób, które ubrudzą sobie ręce w realnym świecie. Właśnie w ten sposób w ręce wpadł Ross Ulbricht, twórca słynnej giełdy Silk Road. Zlecił on pobicie, a potem zabójstwo swojego dawnego przyjaciela. Później chciał w podobny sposób pozbyć się kolejnej osoby. Na nieszczęście dla niego oba zlecenia "przyjął" podstawiony agent FBI.