Najnowszy Barometr Providenta, czyli badanie, jak Polacy spędzą Wielkanoc, pokazuje, że wydatki związane z przygotowaniem świąt będą w tym roku wyższe niż przed rokiem. Taką prawidłowość wskazało 42 proc. respondentów. Niespełna jedna trzecia ankietowanych wskazała, że wydatki na święta nie ulegną zmianie. Tylko 17 proc. przebadanych stwierdziło, że święta będą ich kosztowały mniej niż przed rokiem.
Największa grupa, licząca 30 proc. przebadanych, wskazała, że na przygotowanie świąt przeznaczy między 301 a 500 zł. Wydatki do 700 zł zadeklarowało 12 proc. ankietowanych, a 11 proc. przyznało, że wyda powyżej 900 zł. Jedna czwarta osób stwierdziła, że w tym roku na organizację Świąt Wielkanocnych wyda tylko od 100 do 300 zł.
Wyższe wydatki Polaków na organizację świąt nie wiążą się jednak z koniecznością zaciągania pożyczek. W 66 proc. święta sfinansowane będą z bieżących środków, a 18 proc. ankietowanych deklaruje, że wyda zgromadzone oszczędności. Tylko 6 proc. badanych przyznało, że tegoroczne święta sfinansuje z pożyczonych pieniędzy.
- Święta Wielkanocne są zdecydowanie mniejszym obciążeniem dla budżetów domowych niż Boże Narodzenie. Nie kupujemy prezentów, a do tego decydujemy się na bardziej stonowaną oprawę spotkań w gronie rodzinnym. Są wprawdzie respondenci, którzy deklarują, że zamierzają przeznaczyć na święta ponad 900 zł, ale większość badanych zamierza się zamknąć w połowie tej kwoty - uważa Małgorzata Domaszewicz z biura prasowego Providenta.
Informacje o wyższych wydatkach na święta potwierdza także portal Dlahandlu.pl. Aż 43 proc. zapytanych zadeklarowało, że na organizację świąt wyda w tym roku od 400 do 500 zł - dane pochodzą z sondy centrum handlowego Silesia City Center. Polacy są jednak świadomi wzrostu cen w sklepach, dlatego 21 proc. ankietowanych przyznaje, że większe wydatki związane są nie z większym dochodem, lecz z wyższymi cenami jedzenia. Najbardziej zdrożały jajka, których cena może dojść do 1 zł za sztukę. Zdaniem 32 proc. ankietowanych największą część świątecznego budżetu pochłaniają ciasta. Nie wyobrażamy sobie jednak bez nich wielkanocnego stołu - jak podaje portal Dlahandlu.pl, na kupno baby wielkanocnej lub mazurka w cukierni zdecyduje się w tym roku aż 69 proc. ankietowanych.
Bardzo drogie jednogroszówki. Czy Polska powinna je wycofać z obiegu? >>
