Nowy produkt nazywa się Lubelska Lufka Owocówka i na razie można go dostać jedynie w 30 testowych sklepach na terenie całej Polski i w sklepie firmowym Stock Polska w Lublinie. - Pojemność 40 ml została wprowadzona na rynek w ramach wakacyjnych akcji promocyjnych. Na razie sprawdzamy, czy konsumenci polubią tę pojemność, i nie planujemy rozszerzania tej akcji na inne smaki - mówi portalowi Pieniądze.gazeta.pl Karolina Wróblewska, brand manager Stock Polska.
Jakie smaki będzie można kupić w nowej pojemności? Lubelska postawiła na dwa rodzaje, które cieszą się największym powodzeniem wśród klientów. - Zdecydowaliśmy się na dwa letnie smaki: cytrynówkę lubelską i lubelską grejpfrutową - tłumaczy Wróblewska.
Cena rekomendowana kieliszka lubelskiej (40 ml) w sklepie nie będzie przekraczać 2,5 zł. W internecie rozchodzi się jednak wpis ze zdjęciem, w którym właścicielka chwali się, że kupiła cytrynówkę za 1,92 zł w jednej z wsi w woj. warmińsko-mazurskim.
Czy niska cena będzie oznaczać powodzenie nowego produktu? Lubelska w kieliszkach jest słabsza od butelkowanej - ma 30 proc. zawartości alkoholu, podczas gdy 0,5 l ma 32 proc. Cena i "szybkość spożycia" może jednak w tym przypadku odgrywać kluczową rolę. Będzie hit? Wakacyjny czas pokaże.
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas