Boisz się, że nie osiągniesz sukcesu? Tak będzie, jeśli nie pokonasz tych kilku wad

Nie ma osoby, która nie chciałaby osiągnąć sukcesu zawodowego. Tylko jak to zrobić? Na pewno nie czekać na cud z założonymi rękoma. Podpowiadamy, od czego zacząć.

 

Pierwszym i niezbędnym krokiem w drodze do sukcesu są zmiany w dotychczasowym myśleniu i działaniu. Oto lista największych przeszkód, które trzeba pokonać, aby wspiąć się na szczyt.

Lenistwo

To grzech numer jeden. Każda osoba, która coś osiągnęła w życiu zawodowym, zawdzięcza to swojej ciężkiej pracy. Nic nie przychodzi samo. Dlatego zamiast czekać aż wydarzy się coś pozytywnego w sferze zawodowej, trzeba zakasać rękawy i zacząć działać.

Lęk

Ludzie bardzo często boją się wprowadzać zmiany, bo a nuż okażą się one skuteczne i ich dotychczasowe życie stanie na głowie. Według psychologów strach przed sukcesem jest tak samo silny, jak strach przed porażką. Sprawia, że osoby z ogromnym potencjałem nieustannie sabotują swoje cele i marzenia. Lęk przed sukcesem można przezwyciężyć samemu, można też szukać pomocy u dobrego coacha czy psychologa.

Znajomi

Duży wpływ na nasze postrzeganie świata i własnych możliwości mają ludzie, którymi się otaczamy. Dlatego jeśli nasi znajomi to w dużej mierze malkontenci, którzy nie dość, że wiecznie narzekają na swoje życie, to na dodatek wszystkich tym zarażają – należy się od nich uwolnić. Idealnie byłoby otaczać się samymi optymistami i takimi ludźmi, jakimi chcielibyśmy być.

Brak celów

Ludzie, którzy nie osiągnęli sukcesu zawodowego, nie mają planów. Liczą na to, że w jakiś cudowny sposób, jak za dotknięciem magicznej różdżki, stanie się cud i będą bogaci i szczęśliwi. Nic bardziej mylnego! Aby osiągnąć jakikolwiek sukces, trzeba stawiać sobie cele i zaplanować ich realizację. Bez tego grozi im jedynie dreptanie w miejscu i coraz większa frustracja.

„Oni”

Nie ma żadnych „ich”. Nie ma żadnej tajemnej grupy, która ma jakikolwiek wpływ na nasz sukces czy porażkę. Każdy jest kowalem własnego losu i trudno obwiniać innych za swoje niepowodzenia. Trzeba wziąć się w garść i przyjąć odpowiedzialność za swoją sytuację.

Brak tego „czegoś”

Osoby, którym daleko do sukcesu zawodowego, narzekają, że brakuje im urody lub wyjątkowej osobowości, albo tego „czegoś” do osiągnięcia celu. Tymczasem okazuje się, że każdy może osiągnąć sukces, bez względu na wygląd czy osobowość. Trzeba tylko przestać szukać wymówek i wziąć się do pracy.

Marnowanie czasu

Bardzo ważna w realizacji celów jest dobra organizacja czasu pracy. Bez tego nie ma mowy o sukcesie. Najważniejsze, aby nauczyć się nadawać priorytet zadaniom i delegować niektóre obowiązki. Warto zacząć od zaprzyjaźnienia się z kalendarzem, gdzie powinna znaleźć się uporządkowana lista rzeczy do zrobienia, w odpowiedniej kolejności. Potem nie pozostaje nic innego, jak sukcesywne odhaczanie zrealizowanych zadań. Warto pamiętać o przerwie na kawę.

Serwisy społecznościowe

Serwisy społecznościowe to najwięksi pożeracze czasu. Spędzamy w nich nawet 50 proc. czasu, który moglibyśmy przeznaczyć na pracę. Jeśli pracodawcy nie zablokowali do nich dostępu, zawsze można się odciąć samodzielnie – wystarczy się nie logować. To trudne, ale nie niemożliwe.

Krótkowzroczność

Większość ludzi żyje z dnia na dzień i nie zastanawia się, co będzie za kilka lat. To błąd. Aby osiągnąć sukces, trzeba zmienić swoją perspektywę i patrzeć kilka, kilkanaście lat do przodu. Najlepiej zacząć od wytyczania niewielkich celów, prowadzących do głównego celu. Nic tak nie dodaje motywacji jak realizacja pewnych założeń!

Brak wiary

To gwóźdź do trumny sukcesu. Brak wiary w siebie oznacza działania poniżej swoich możliwości i przekonanie, że się ich w ogóle nie posiada. To unikanie odpowiedzialności, nadmierny autokrytycyzm i wiele innych degradujących zachowań. Można wyrwać się z tego błędnego kręgu, wystarczy determinacja i praca nad sobą, nad własnymi przekonaniami. A tacy właśnie są ludzie sukcesu: nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Zatem - do dzieła!