Analitycy z domu maklerskiego Trigon nie mają wątpliwości. W najnowszej rekomendacji z 24 listopada zalecają kupno akcji największego polskiego producenta gier i uważają przy tym, że jej aktualna wycena giełdowa jest za niska. Ustalili cenę docelową jednej akcji CD Projekt na 61 zł.
To dużo powyżej ceny, przy której sporządzono raport - 43,22 zł - jak i powyżej ceny akcji z czwartku sprzed godziny 15.00 - 48,34.
CD Projekt Red investing.com
Czytaj więcej: Kup akcje na GPW, zarobisz nawet 20 proc. – radzi znany amerykański bank.
Niedoceniany „Gwint”
W ocenie analityków zapomina się o przychodach, jakie spółce CD Projekt może przynieść będąca na etapie ostatnich testów komputerowa gra karciana "Gwint". Mówi się głównie o tym, ile producent gier może zarobić w najbliższej przyszłości na sprzedawanych wciąż "Wiedźminach" i nowej ogromnej grze "Cyberpunk 2077".
Tymczasem sprzedaż dodatków do "Gwinta" - zdaniem analityków z Trigona - "może stać się uzupełnieniem i stabilizatorem wyników, a w przypadku dużego sukcesu bardzo istotnym ich elementem".
Tak na marginesie, to widać, że CD Projekt bardzo poważnie podchodzi do nowego tytułu. Już zresztą - mimo, że gra jeszcze nie miała premiery - próbuje na niej zarabiać. Minialbum z muzyką do "Gwinta" trafił właśnie do wszystkich najważniejszych dystrybutorów cyfrowej muzyki w sieci - od Spotify przez iTunes, Apple Music, Google Play Music, Tidal, Deezer i Muzodajnię aż po empik.com i Muzykę Tu i Tam.
Spółka więcej warta od PKP Cargo
CD Projekt to już dzisiaj gigant. Spółka wyceniana jest na giełdzie na 4,14 mld zł. To np. dwa razy więcej niż wynosi np. kapitalizacja PKP Cargo (2,07 mld zł), drugiego w Europie towarowego przewoźnika kolejowego i niewiele mniej od wartości giełdowej Enei (4,37 mld zł) - jednego z największych polskich koncernów energetycznych.
Czytaj więcej: Czy na polskiej giełdzie pojawiły się w minionym kwartale jakieś nowe, duże spółki?
Akcje CD Projekt drożeją konsekwentnie od początku roku. W tym czasie można było na nich zarobić niemal 130 proc.
Notowania spółki są w zasadzie najwyższe w jej historii jako producenta gier komputerowych. Drożej - z początkiem wieku - wyceniane były wyłącznie akcje Optimusa, kiedyś największego polskiego wytwórcy komputerów, który w drodze skomplikowanych przekształceń kapitałowych został przejęty przez CD Projekt, a potem jako producent różnego sprzętu IT zniknął z polskiej giełdy.
Tekst pochodzi z blogu Subiektywnie o giełdzie i gospodarce.
