Sejm uchwalił przyszłoroczny budżet. Przy dochodach wynoszących 325 mld zł i wydatkach na poziomie 384 mld zł deficyt wynosi będzie 59 mld 345 mln 500 tys zł.
Czytaj też: Według prezesa Kaczyńskiego za spowolnienie gospodarcze odpowiadają przedsiębiorcy powiązani z opozycją.
Rząd przyjął odbiegające od przewidywań niektórych ośrodków analitycznych i banków założenia dotyczące wzrostu PKB. Ma on wynieść 3,6 procent.
Projekt budżetu zakłada też średnioroczną inflację na poziomie 1,3 procent, wzrost przeciętnego wynagrodzenia o 5 procent.
Straż Marszałkowska Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Zdaniem rządu ustawa spełnia kryteria tzw. stabilizującej reguły wydatkowej oraz deficytu sektora finansów (według metodyki unijnej) - niższego niż 3 proc. PKB. Prognozuje się, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie 2,9 proc. PKB.