Według założeń, niemiecki koncern wyda na inwestycję 500 mln euro (ponad 2 mld zł) i stworzy kilkaset nowych miejsc pracy. W połowie roku ma się też rozpocząć rekrutacja szeregowych pracowników. "Pierwsze rekrutacje już rozpoczęliśmy. Szukamy pracowników obsługi finansowej i działu personalnego" - powiedział prezes.
Firma planuje, że ok. 20 proc. z docelowej liczby ok. 500 przyszłych zatrudnionych to będą inżynierowie oraz pracownicy z wyższym wykształceniem. Reszta będzie pracowała przy liniach produkcyjnych.
Oficjalnie, polski rząd umowę z przedstawicielami niemieckiej koncernu podpisał w połowie października. W grudniu Ministerstwo Rozwoju podało, że na budowę fabryki silników do aut Mercedesa w Jaworze na Dolnym Śląsku niemiecki koncern Daimler dostanie grant w wysokości 18,7 mln euro.
Fragmentu umowy ws. dotacji mr.gov.pl
Jak informowała wtedy „Gazeta Wyborcza” w związku z tym, że zakład powstanie na terenie specjalnej strefy ekonomicznej, Daimler będzie mógł również korzystać ze zwolnienia z podatku CIT.
Według założeń, budowa ma zakończyć się w 2019 r., a w 2020 r. fabryka ma osiągnąć pełne moce produkcyjne i od tego czasu wytwarzać kilkaset tysięcy silników na rok. Daimler, chce, by były to zaawansowane technologicznie czterocylindrowe jednostki benzynowe i wysokoprężne nowej generacji dla całej gamy modeli koncernu.