Już dłużej tego nie zniosą. Giełdy mają dość Donalda Trumpa. Największe spadki w tym roku

Amerykańskie giełdy zaliczyły wczoraj potężne spadki, pociągając za sobą europejskie rynki. Nie tylko giełdy - reakcję widać też na walutach. Powód to ostatnie działania prezydenta USA, przez które pojawiają się nawet sygnały możliwości impeachmentu - i to ze strony Republikanów.

Na Wall Street indeks Dow Jones stracił 1,78 proc., S&P 500 1,82 proc., a Nasdaq aż 2,57 proc. Przecena w USA pociągnęła za sobą wczoraj po południu rynki europejskie, w tym warszawską giełdę – niemiecki DAX stracił 1,35 proc., a WIG20 1,63 proc. Dziś w Europie nadal wyraźne spadki. Tuż przed 12:00 w czwartek DAX spadał o prawie 1,0 proc. a WIG20 tracił nawet ponad 1,6 proc. Po 16.00 sytuacja uległa jednak nieznacznej poprawie i główne indeksy spadały o ok. 0,5 proc. Manager Biura Maklerskiego ING Banku Tomasz Wyłuda tłumaczy reakcję inwestorów obawami o powtórkę z afery Watergate, kiedy giełdy straciły kilkadziesiąt procent.

Bo te ostatnie niepokojące wieści wcale nie dotyczą gospodarki. Chodzi o politykę i działania prezydenta Donalda Trumpa. Według doniesień amerykańskich mediów, Trump miał ingerować w federalne śledztwo. Miał on poprosić byłego szefa FBI Jamesa Comey’a o zamknięcie dochodzenia w sprawie kontaktów z Rosjanami byłego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Michaela Flynna.

Równie mocno komentowane są w USA doniesienia, że Trump przekazał tajne informacje wywiadowcze Rosjanom podczas spotkania z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. I to nawet nie jest wszystko. Bo pojawiają się głosy dotyczące impeachmentu prezydenta Trumpa, i to z Partii Republikańskiej.

- Zamieszanie wywołało największe spadki cen akcji na świecie w tym roku - pisze w porannym komentarzu analityk DM AFS. - Zakończenie kadencji Trumpa przed czasem wydaje się bardzo odległą perspektywą - pisze DM AFS, przypominając, że realizacja usunięcia prezydenta ze stanowiska nie jest łatwa. - Sprawa jest jednak bez wątpienia ważka i rozwojowa, a rynki lubią żyć tego typu wydarzeniami i na bieżąco wkalkulowują szanse i ryzyka w ceny aktywów - zauważają analitycy tego domu maklerskiego.

Reakcja jest nie tylko na rynkach akcji, bo polityka pogłębia przecenę dolara wobec euro, który jest w okolicach najniższych poziomów od pół roku (choć dziś rano próbuje nieco odrabiać straty), a indeks dolarowy, mierzący siłę amerykańskiej waluty wobec sześciu walut (euro, jena, funta, dolara kanadyjskiego, szwedzkiej korony i franka szwajcarskiego), był najniżej od 9 listopada, czyli stracił wszystko to, co zyskał od czasu wyborów prezydenckich w USA.

Notowania dollar indeksNotowania dollar indeks / Źródło: investing.com

Wczorajsze zamieszanie nie pomogło też złotemu, który po ostatnim okresie umocnienia zaczął słabnąć. Dziś po południu za dolara trzeba było płacić 3,79 zł, za euro 4,21 zł a za franka 3,87 zł.

Notowania dolara amerykańskiego wobec złotego, wykres dziennyNotowania dolara amerykańskiego wobec złotego, wykres dzienny / Źródło: investing.com

Notowania euro wobec złotego, wykres dziennyNotowania euro wobec złotego, wykres dzienny / Źródło: investing.com

Notowania franka szwajcarskiego wobec złotego, wykres dziennyNotowania franka szwajcarskiego wobec złotego, wykres dzienny / Źródło: investing.com

Świetnie ma się za to złoto – notowania kruszcu utrzymują się na najwyższych poziomach od dwóch tygodni.

Notowania złota, wykres miesięcznyNotowania złota, wykres miesięczny / Źródło: investing.com

Więcej o: