Transakcję już w zeszłym tygodniu "zapowiedział" w komunikacie pośrednik finansowy Open Finance, należący do „finansowego imperium” Leszka Czarneckiego. Teraz te informacje zostały oficjalnie potwierdzone.
LC Corp poinformowała, że Leszek Czarnecki wraz z LC Corp BV, Open Finance, Getin Noble Bankiem i Open Life TU Życie (przez które również kontrolował spółkę) sprzedał 15 września 51,17 proc. akcji spółki. Tym samym miliarder pozbył się wszystkich udziałów w tej firmie. Kilka dni temu zobowiązał się, że przez 3 lata nie otworzy żadnej spółki konkurencyjnej dla LC Corp.
LC Corp to grupa deweloperska realizująca inwestycje mieszkaniowe i komercyjne. Najbardziej znane inwestycje grupy to m.in. wieżowiec Sky Tower we Wrocławiu, centrum handlowe Arkady Wrocławskie czy warszawski biurowiec Wola Center.
Czarnecki (wraz z konsorcjum) sprzedał udziały w LC Corp po cenie 2,10 zł za akcję. A tych miał ponad 229 mln. Oznacza to, że kwota transakcji opiewała na ponad 480 mln zł.
Kim jest albo są kupujący? Jeszcze nie wiadomo, ale kilka dni temu "Parkiet" pisał, że akcje miliardera kupić mogą fundusze inwestycyjne. Nieco na potwierdzenie tej informacji, dziś Quercus TFI podał, że przekroczył poziom 5 proc. ogólnej liczby głosów w spółce.
Kurs akcji LC Corp na GPW stooq.pl
Choć w ostatnim tygodniu kurs LC Corp mocno drożał (cena poszła w górę o ponad jedną trzecią, z poziomu ok. 2 zł do 2,74 zł na koniec wtorkowej sesji), to jednak gdy spółka debiutowała na GPW dekadę temu, jej akcje kosztowały ponad 6 zł. W pierwszej połowie 2017 r. LC Corp wypracowało 42,74 mln zł skonsolidowanego zysku netto – czyli o ponad połowę mniej niż rok wcześniej (93,52 mln zł).
Getin Noble Bank i kredyty
Również „sztandarowa” spółka z portfela Czarneckiego, czyli Getin Noble Bank, nie ma ostatnio dobrej passy. Bank ma problemy z rentownością, strata netto za pierwsze półrocze to 163 mln zł. Ponadto jego portfel udzielonych kredytów, szczególnie gotówkowych, jest bardzo kiepsko spłacany. Z 5 mld zł kredytów detalicznych, w większości niezabezpieczonych kredytów gotówkowych, jako kredyty z utratą wartości zakwalifikowano 1,5 mld zł.
Nad bankiem wisi też „miecz Damoklesa” w postaci dużego portfela udzielonych kredytów walutowych, które zapewne prędzej czy później trzeba będzie przewalutować. Spekuluje się, że Czarnecki poprzez sprzedaż LC Corp po prostu kumuluje kapitał.
***