Wenezuela oficjalnie ogłoszona bankrutem. Jednogłośna decyzja międzynarodowych banków

Andrzej Mandel
Leżący na ropie kraj nie spłaca swoich zobowiązań. Międzynarodowe Stowarzyszenie Swapów i Deratywów ogłosiło więc niewypłacalność Wenezueli i jej koncernu paliwowego Petroleos de Venezuela.

Komitet ISDA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Swapów i Deratywów) podjął decyzję, zgodnie z którą rażące opóźnienia Wenezueli w regulowaniu zobowiązań (podobnie jak koncernu Petroleos de Venezuela SA) stanowią „zdarzenie kredytowe” otwierające drogę do uruchomienia płatności związanych ze swapami ryzyka kredytowego (CDS). Mówiąc prościej, wielkie banki uznały południowoamerykański kraj za niewypłacalny

W głosowaniu udział wzięły AllianceBernstein, Bank of America, Barclays Bank, BNP Paribas, Citadel, Citibank, Cyrus Capital Partners, Credit Suisse International, Deutsche Bank, Elliott Management, Goldman Sachs, JP Morgan, Mizuho Securities, Pacific Investment Management oraz Societe Generale.

Rating bankruta

Zgodnie z informacjami agencji Reuters, komitet ISDA w poniedziałek ustali mechanizm aukcyjny, który  zdeterminuje wysokość wypłat dla właścicieli CDS. Rynek kontraktów tego typu dla Wenezueli nie jest duży w porównaniu do zadłużenia – wartość CDS dla Wenezueli to 1,3 mld dolarów a dla Petroleos de Venezuela to 250 mln dolarów. Tymczasem rynkowy dług państwa i jego koncernu łącznie to około 60 mld dolarów.  

Również ratingi kredytowe Wenezueli zostały obniżone do poziomu bankruta. W niedzielę upłynął maksymalny 30-dniowy okres opóźnienia spłat odsetek od obligacji zapadających w 2019 i 2024 roku. Wenezuela nie dała rady spłacić 200 milionów dolarów, więc agencja S&P podjęła decyzję o obniżeniu ratingu do poziomu SD czyli selektywnej niewypłacalności. Agencja Fitch uznała z kolei za niewypłacalny koncern Petroleos de Venezuela.

Zagrożenie bankructwem wisiało nad Wenezuelą od dłuższego czasu. Pogrążony w korupcji i rozdawniczym populizmie kraj od dawna ma kłopoty ze sfinansowaniem swojego zadłużenia. Problemy nasiliły się ostatnio, gdy rząd USA nałożył sankcje zabraniające amerykańskim podmiotom kupowania wenezuelskich obligacji. Niskie ceny ropy również nie pomagają wenezuelskiej gospodarce. I nawet sukces prezydenta Maduro w negocjacjach z Rosją, która zgodziła się na restrukturyzację wartego 3 mld dolarów zadłużenia, niewiele tu mógł zmienić.

***

Rafał Agnieszczak: Ktoś, kto zawsze jedzie po bandzie, nie wygra w biznesie [NEXT TIME]

Więcej o: