LPP chce zwiększać przychody i planuje inwestycje. "Nasz plan trzyletni oznacza 4 tys. nowych miejsc pracy"

Polska firma odzieżowa LPP, właściciel takich marek jak Reserved czy Cropp, chce za trzy lata mieć 10,5 mld zł przychodów. Zamierza przede wszystkim mocno postawić na handel internetowy.

Spółka LPP ogłosiła plany rozwoju na najbliższe trzy lata. Ten strategiczny to zwiększenie rocznego poziomu przychodów - o ponad 3 mld zł wobec obecnego poziomu, do 10,5 mld zł w 2021 roku. Chce to zrobić w oparciu o trzy filary, które określa jako fashion tech, działania prorozwojowe i "działania mające na celu zachowanie charakteru LPP jako polskiej firmy rodzinnej i istotnych dla niej wartości".

Po pierwsze e-commerce

LPP stawia na handel internetowy. Robi to zresztą już od dawna, podobnie jak inne spółki zajmujące się sprzedażą odzieży i obuwia chce korzystać ze wzrostu zainteresowania klientów tym sposobem robienia zakupów. Za trzy lata LPP chce, by udział sprzedaży internetowej w przychodach wzrósł do 20 proc. z 8 proc. obecnie.  

- Handel przechodzi dziś prawdziwą rewolucję. Dzięki fashion tech, czyli inwestycjom w nowe technologie, chcemy być beneficjentami tej rewolucji - mówi cytowany za komunikatem przez ISB prezes Marek Piechocki.

Na inwestycje w technologie spółka wydaje 60 mln zł rocznie, nad projektami w tym dziale pracuje ponad 350 osób, a LPP może zwiększyć zatrudnienie specjalistów IT.

To, że inwestowanie w e-commerce to dobry kierunek, wskazują badania rynku. Według opublikowanego właśnie raportu PwC, rośnie znaczenie nowych technologii w handlu. Zaś odzież i obuwie to najpopularniejsze towary kupowane w Polsce przez Internet - jak podaje PwC 79 proc. ankietowanych kupiło je w ten sposób przynajmniej raz w ciągu roku.

PwC prognozuje, że wartość rynku sprzedaży internetowej w Polsce może sięgnąć 45 mld zł w tym roku, a ten kanał sprzedaży wspierać będzie zakaz handlu w niedziele. Na początku rynek będzie jednak musiał przejść przez - jak to piszą eksperci - "masową próbę renegocjacji umów w centrach handlowych", która może dotyczyć nawet 30 proc. obecnych kontraktów. Spółka LPP zapowiadała już wcześniej, że będzie chciała rozmawiać z centrami handlowymi w sprawie obniżek czynszów.

Miliardowe inwestycje w sklepy LPP

W ramach działań prorozwojowych LPP chce rozwijać sieć sprzedaży, także za granicą. Na salony wyda w ciągu trzech lat 1,5 mld zł, a do 2025 roku łącznie 3,5 mld złotych. Firma chce wchodzić przynajmniej na jeden nowy rynek rocznie. W tym roku ma otworzyć pierwsze salony w Izraelu, Słowenii i Kazachstanie. W przyszłym w Finlandii oraz Bośni i Hercegowinie. Prezes Marek Piechocki sygnalizuje też, że spółka będzie chciała otworzyć sklep w Paryżu.

LPP od pewnego czasu realizuje plan budowy rozpoznawalności swojej głównej marki, czyli Reserved. Robi to otwierając tzw. flagowe salony na głównych ulicach handlowych dużych miast. Ma na przykład taki salon od jesieni ubiegłego roku w Londynie. Firma planuje też inwestować w centra logistyczne.

LPP rodzinnie i patriotycznie

Spółka podaje, że chce "pozostać ważnym uczestnikiem życia społeczno-gospodarczego w Polsce". Prezes zapewnia, że na rozwoju LPP skorzysta polska gospodarka. - Nasz plan trzyletni oznacza m.in. 4 tys. nowych miejsc pracy i 2,2 mld zł krajowych inwestycji. To pieniądze zostaną w Polsce - czytamy w komunikacie.

Na konferencji prasowej prezes zapowiedział, że przekaże swoje akcje do specjalnej fundacji. - Od dwóch lat tworzymy konstytucję rodzinną. Chcemy być przygotowani na przyszłą sukcesję. Zdecydowałem, że powołamy fundację Semper Simul, gdzie chce skupić swoje akcje. Fundacja będzie posiadaczem 31,5 proc. głosów i 319 tys. akcji będąc jednocześnie największym akcjonariuszem LPP - powiedział Marek Piechocki. Ani on, ani jego wspólnik, nie zamierzają sprzedawać akcji, nie wykluczają za to ich skupu. Dywidendy nadal mają być wypłacalne, nie będą wielkie, ale, jak zapowiada prezes, poziom 10-15 proc. zysku zostanie utrzymany.

LPP to giełdowa spółka, która zarządza markami modowymi Reserved, Cropp, House, Mohito i SiNSAY. Na koniec pierwszego kwartału miała 1728 sklepów w 20 krajach. W pierwszym kwartale LPP miał 104,77 mln zł straty netto przy przychodach na poziomie 1,58 mld zł.

Dominika Nowak: Czasem tylko dzięki szalonej odwadze, można zacząć działać [NEXT TIME]

Więcej o: