Sebastian i Dominika Kulczykowie trzy lata po śmierci swojego ojca, Jana Kulczyka, podzielili rodzinny majątek - ustalił nieoficjalnie "Puls Biznesu". Dominika Kulczyk otrzyma w gotówce kwotę 4,7 mld zł. Sebastian Kulczyk przejmie kontrolę nad aktywami Kulczyk Investments. Jedna trzecia pozostałego majątku - o wartości 4,5 mld - będzie wspólna.
Podział majątku stał się możliwy dopiero w czerwcu, gdyż dopiero wtedy, zgodnie z testamentem, rodzeństwo Kulczyków formalnie stało się właścicielem fortuny pozostawionej przez ojca.
O tym, że decyzja rodzeństwa Kulczyków faktycznie mogła mieć już miejsce świadczy oficjalny komunikat Polenergii. Zarząd spółki poinformował, że na skutek podziału spadku Dominika Kulczyk nie posiada już akcji Polenergii. Sebastian Kulczyk objął pakiet większościowy - 50,2 proc. akcji spółki. Syn zmarłego biznesmena przejął też całkowitą kontrolę nad cypryjską spółką Luglio.
Jak podkreśla Puls Biznesu, Sebastian Kulczyk ma inne od swojego ojca podejście do biznesu. Nie interesuje go tak mocno inwestowanie w surowce (jak ropa, gaz czy kopalnie złota) czy inwestycje powiązane z rządem, a nowe technologie.
Sebastian Kulczyk Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl
Już w zeszłym roku Kulczyk junior powołał do życia inkubator InCredibles. Został stworzony specjalnie po to, by wspierać polskie startupy technologiczne i docelowo ma dysponować kwotą 60 mln dolarów. Wybrał już pierwsze polskie firmy, w które zdecydował się zainwestować. Są to np. Archdesk - tworzy system do zarządzania i optymalizacji pracy w fabrykach i firmach budowlanych, Radionet - system do umieszczania reklam w rozgłośniach radiowych wykorzystujących streaming, czy Hotailors - platforma dedykowana agencjom turystycznym.
Czytaj też: Sebastian Kulczyk inwestuje w biznes Elona Muska.
Dominika Kulczyk, w tle podobizna jej ojca Jana Kulczyka (fot. Łukasz Cynalewski/AG) Dominika Kulczyk, w tle podobizna jej ojca Jana Kulczyka (fot. Łukasz Cynalewski/AG)
Dominika Kulczyk zainteresowana jest głównie energią odnawialną, kieruje też fundacją Kulczyk Foundation, która ma na koncie liczne projekty o charakterze globalnym.
Jeszcze na początku roku, w rankingu Forbesa, rodzeństwo Kulczyków razem zajmowało pierwsze miejsca na liście najbogatszych Polaków. Na właśnie podzielony majątek o wartości blisko 13,9 mld zł składają się udziały w spółkach takich jak Polenergia (energia konwencjonalna i odnawialna), Ciech (spółka chemiczna), firmy działające w sektorze surowcowym (Serinus, QKR - spółka, która ma kopalnię złota w Namibii, Kulczykowie mają też udziały w innych firmach działających w Afryce), czy transportowym (Autostrada Wielkopolska).
Ostatnia ze spółek musiała zwrócić do budżetu 1,8 mld zł za zbyt wysokie rekompensaty wypłacane z kasy państwowej w latach 2005-2011. Pod okiem śledczych znalazła się też prywatyzacja Ciechu - na początku roku doszło w tej sprawie do zatrzymań.
Jan Kulczyk pozostawił też w spadku 3 proc. udziałów w browarniczym gigancie - SABMiller. Jednak w 2016 roku Kulczyk Investments sprzedał w dwóch osobnych transakcjach całość udziałów w SABMiller, łącznie za 10,5 mld zł.
***