To już pewne - od 2019 r. koniec z użytkowaniem wieczystym. Ustawa podpisana

Od 1 stycznia 2019 r. zniknie w Polsce użytkowanie wieczyste. Tego dnia około 1,5 mln Polaków zostanie właścicielami gruntów, z których dotychczas tylko korzystali - wynika z ustawy podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Prezydent Andrzej Duda podpisał w poniedziałek 13 sierpnia ustawę "o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności tych gruntów". Tym samym mieszkańcy bloków i domów jednorodzinnych wybudowanych na gruntach oddanych w użytkowanie wieczyste zostaną od 1 stycznia automatycznie właścicielami tych gruntów. 

Oczywiście jednak nic za darmo. Takie osoby będą musiały przez 20 lat uiszczać coroczną opłatę "przekształceniową". Będzie ona takiej samej wysokości jak ostatnia opłata za użytkowanie wieczyste. Opłata za użytkowanie wieczyste zależała m.in. od konkretnej lokalizacji i wartości gruntu, zwykle w przypadku mieszkań w blokach było to kilkaset złotych rocznie.

Samorządy będą mogły waloryzować te opłaty tylko przy zastosowaniu wskaźników ogłaszanych przez GUS. Opłatę należną za rok 2019 wnosi się w terminie do dnia 29 lutego 2020 r.

Możliwa bonifikata

Możliwe będzie także wniesienie opłaty jednorazowo. W przypadku gruntów należących do Skarbu Państwa, uzyska się w takiej sytuacji bonifikatę - od 10 do 60 proc. w zależności od tego, kiedy wniesie się opłatę (im szybciej tym wyższa bonifikata).

.. .

Takie bonifikaty nie są pewne w przypadku gruntów stanowiących własność jednostek samorządu terytorialnego (czyli np. należących do gminy). W tym przypadku o udzieleniu bonifikaty i jej wysokości zdecyduje właściwa rada albo sejmik.

Z jednej strony oczywiście możliwość "wykupienia" gruntu z wysokim upustem jest ciekawym rozwiązaniem. Z drugiej strony może trochę szkoda, że osoby niedysponujące oszczędnościami pozwalającymi na skorzystanie z najwyższych bonifikat nie dostaną więcej czasu na uzbieranie stosownych kwot.

Warto dodać, że w księdze wieczystej nieruchomości byłby wpis dotyczący roszczenia o opłaty przekształceniowe. Dopiero po ich całkowitym opłaceniu wpis byłby kasowany.

O co chodzi w użytkowaniu wieczystym?

Jeśli ktoś kupił mieszkanie albo wybudował dom na gruntach oddanych mu w użytkowanie wieczyste np. przez samorząd, to jest właścicielem tegoż domu, ale już nie gruntów.

Użytkowanie wieczyste to właściwie umowa na 99 lat, na mocy której można użytkować, za coroczną opłatą daną nieruchomość gruntową. Ta nadal należy jednak do Skarbu Państwa czy jednostki samorządu terytorialnego (województwa, powiatu, gminy). Tak naprawdę nie do końca ukształtowała się także prawna interpretacja co do tego, co stałoby się z mieszkaniami czy lokalami na gruntach oddanych w wieczyste użytkowanie po 99 latach. Prawo własności do gruntu jest więc zdecydowanie lepsze pod tym kątem.

Miasta nie są zadowolone

Z automatycznego, ustawowego przekształcenia użytkowania wieczystego w prawo własności nie są zadowoleni samorządy. Związek Miast Polskich stoi na stanowisku, że ustawa podpisana przez prezydenta Dudę de facto oznacza odgórne wywłaszczenie gmin, co w tym przypadku jest niekonstytucyjne. 

Choć część gmin miała własne procedury i wprowadzała już zmiany użytkowania wieczystego w prawo własności, to żałują, że teraz stanie się to odgórnie i stosunkowo szybko. Warto pamiętać, że opłaty za użytkowanie wieczyste to niemały "kawałek" budżetów miast - np. w 2018 r., według planu budżetu Warszawy, do kasy miasta z tytułu opłat za użytkowanie wieczyste ma wpłynąć 525,5 mln zł. Wszystkie dochody zaplanowano na kwotę 15,1 mld zł.

Trwają także prace nad przekształceniem użytkowania wieczystego we własność także w przypadku nieruchomości komercyjnych. Tu jednak rozwiązania nie są jeszcze gotowe, bo potrzebna jest zgoda Unii. W przeciwnym przypadku taki ruch mógłby zostać uznany za niedozwoloną pomoc publiczną.

***

Zbigniew Grycan: Dobrze mi się wiodło, bo przede wszystkim dbałem o jakość swoich produktów [NEXT TIME]

Więcej o: