Aida Bella w rozmowie z agencją Newseria Biznes informuje, że wprowadzenie do internetu produktów Totalizatora Sportowego, w tym Lotto, jest głównym celem spółki jeszcze na ten rok.
Nieco więcej szczegółów podaje portal cashless.pl. Według jego informacji, zdobytych w Totalizatorze Sportowym, możliwa będzie nie tylko gra Lotto przez internet, ale powstanie także dedykowana aplikacja mobilna. Uruchomienie tych kanałów sprzedaży jest planowane na listopad.
Ta zmiana może przynieść Totalizatorowi Sportowemu duży skok w sprzedaży produktów LOTTO. W 2017 roku wyniosła ona ponad 5,6 mld zł.
Gra w Lotto staje się też prostsza w stacjonarnych kolekturach. Mija bowiem czas, gdy tylko osoby mające w portfelu gotówkę (a jest ich coraz mniej) mogły nabyć kupon. Totalizator Sportowy zainstalował już terminale płatnicze we wszystkich punktach własnych, kartą można też płacić za gry Lotto m.in. w sklepach Carrefour, na stacjach BP czy w kioskach Inmedio.
Niebawem kartą czy telefonem, według planów Totalizatora, będzie można jednak zapłacić we wszystkich punktach oferujących gry Lotto posiadających terminale. Według informacji cashless.pl, od początku 2019 r. planowane jest sukcesywne integrowanie terminali płatniczych z systemem sprzedażowym Totalizatora Sportowego, co umożliwi przyjmowanie przez takie punkty płatności kartowych.
Warto jednak pamiętać, że niektóre banki stosują dodatkowe opłaty za płatności kartami właśnie np. za kupony Lotto. Taki zapis można znaleźć choćby w tabeli opłat Banku Millennium - gdzie każda transakcja bezgotówkowa jest darmowa poza, kosztującymi 5 zł, transakcjami dokonanymi "w punktach akceptujących kartę oznaczonych jako: kasyna, kasyna internetowe, gry losowe, zakłady bukmacherskie, loterie i totalizatory". Dokładnie taki sam zapis w tabelach opłat dla kart kredytowych mają też Santander Bank Polska (dawny Bank Zachodni WBK) - to prowizja wynosi 4 proc. wartości transakcji, min. 10 zł - czy PKO Bank Polski albo BOŚ Bank (po 10 zł).
***