Prezes Gaz-Systemu Tomasz Stępień poinformował, że do tej pory wszystkie prace przebiegają zgodnie z harmonogramem. Ogłoszona dziś decyzja według planu miała zostać podjęta do końca tego roku. Prezes operatora dodał, iż na tę decyzję składało się szereg umów oraz prac. Tomasz Stępień podsumowując zapewnił, że w październiku 2022 roku ruszy przesył gazu z Norwegii.
Prezes Stępień zastrzegł jednak, że przed inwestorami wciąż wiele pracy. Wśród zadań wymienił on złożenie raportów środowiskowych, realizację drugiej rundy konsultacji społecznych, rozpoczęcie realizacje strategii kontraktowej i zakupów. Operator będzie musiał zakontraktować wykonawców instalacji morskiej i lądowej.
Prawdopodobny przebieg Baltic Pipe Fot. Baltic-Pipe.eu
Łącznie gazociąg ma mieć 900 kilometrów długości. Rurociąg umożliwi dostawy gazu ziemnego z Norwegii, przez Danię, do Polski i innych krajów w regionie, jak również dostawy gazu z kierunku Polski do Danii i Szwecji. Gazociąg dostarczy do Polski do 10 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie.
Budowa Baltic Pipe ma ruszyć w 2020 roku i potrwa dwa lata. Z końcem 2022 roku wygasa długookresowy kontrakt na dostawy błękitnego paliwa z rosyjskim Gazpromem.
Jak informuje Gaz-System, na projekt Baltic Pipe składa się pięć głównych komponentów:
Czytaj też: Polska i Dania po 40 latach zakończyły spór o granicę. Umowa podpisana